~Ja napisał(a): Ja skorzystałem z usług Bernarda i nie mam zastrzeżeń choć nie podoba mi się, że nie dostałem RAW'ów tylko fotki o zmniejszonych rozdzielczościach i w JPG. No cóż, tak sobie to fotografowie powymyślali. Mi się wydaje, że to trochę lęk przed pokazywaniem wersji roboczych przed puszczeniem batcha w Lightroomie i nałożeniem filtrów - upiększaczy. Pewnie dopiero po nich zdjęcia sprawiają wrażenie profesjonalnych (wszędobylska winieta itp).
Niemniej jednak... dziś chyba spróbowałbym poradzić sobie sam i poprosił koleżankę fascynatkę czy kolegę. Fakt, że ryzyko niepowodzenia się zwiększa (awaria sprzętu itp.) ale to tylko zdjęcia... 2000 które zapłaciłem przeznaczyłbym dziś na nowe szkło do swojego aparatu - raczej dorzucił do tego co już uzbierane...
Tak to widzę dziś ale zapłaciłem a Bernard nie zawiódł w sensie jakości wykonania czy zaangażowania. W mojej ocenie PRO. A fajne fotki pozostały :)
Nie jestem pewien kim jesteś, ale chyba się domyślam: )
Dzięki za miłe słowa i ocenę.
Wyjaśnienia:
RAWów nie daje chyba nikt (u nas akurat reguluje to umowa), bo to półprodukt. Winieta w wielu wypadkach to kwestia optyki a nie nakładania w LR (choć i tak bywa) : )
Pozdrawiam : )