bez wątpienia II LO. Jak słyszę od koleżanek,jacy nauczyciele są w I LO,to cieszę się że tam nie poszłam. II LO to liceum,do którego 70% społeczeństwa nie ma pewności,ponieważ sukcesy zaczeła odnosić od kilku lat :) naprawde polecam ! nie będziesz żałował ! :) :*

Ale bzdury,,to chodzi ci o to ,żeby nauczyciele cie po główce głaskali i żeby było łatwo i przyjemnie,po co w ogóle ci jakiekolwiek liceum ,skoro szukasz przyjemności.To nie ma byc przyjemnie i cacy ,tylko ostra nauka jak chcesz sie na dobre studia dostać.To jest bardzo śmieszne jak wielu jeszcze liczy i szuka szkół gdzie nie wymagają i atmosfera jest jak na zabawie,to nie o to ch0odzi żeby się trzy lata pozabawiać w miłej atmosferze.W pierwszym moze i ostro ale wyjdziesz z bogatym zasobem wiedzy ,jak jest w drugim nie wiem ale pierwsze na pewno jest dla ludzi ambitnych i nie bojących się trudu.

Zmoderowano 26.01.2014 godz.19:09 - powód: zbędne i błędne cytowanie (moderator)

I LO jedzie na opinii sprzed wielu, wielu lat. Sama ukończyłam tę szkołę prawie 4 lata temu, wybrałam ją bo do II miałam daleko z domu, w dodatku II wówczas (czyli w 2007r.) jeszcze cieszyło się bardziej opinią dresiarskiego, niż dobrego.

Klimat I LO, jego uczniowie i ich zainteresowania mi odpowiadały. Miło wspominam ciemnawe szkolne korytarze, zaułki piwnicy i przesiadywanie na okiennych parapetach. Gorzej - dużo gorzej - było z nauczycielami. Dobre wyniki tej nieszczęsnej matury zależały wyłącznie od pracy własnej ucznia, ''profesorowie'' nie pomagali nic. Z ręką na sercu, przez trzy lata szkoły ledwo dwie nauczycielki zaskarbiły sobie mój szacunek: pani K. od historii i pani C-O. od angielskiego. Reszta (z tych którzy mnie uczyli) była niewiele warta, nie potrafili przedstawić tematu, by uczeń go zrozumiał, nie mówiąc już o zainteresowaniu go materiałem. A i tak, kiedy ogłoszono wyniki matur, usłyszałam od mojej wychowawczyni, że mój wynik z prowadzonego jej przedmiotu jest słaby - choć później dowiedziałam się, że (choć nie była imponujący) był najlepszy spośród wszystkich, którzy w naszej szkole pisali w tamtym roku maturę z tego przedmiotu.

W III klasie byłam na lekcjach tylko wtedy, kiedy musiałam, tylko tyle, żeby nie spaść poniżej magicznego progu klasyfikacji. Było nudno, niezbyt - wbrew opiniom - trudno, ale całokształt mnie rozczarował. Inna sprawa, że kiedy skończyłam w końcu liceum i miałam nadzieję na spotkanie kompetentnych wykładowców na studiach, czekało mnie srogie rozczarowanie... :P

No cóż ,bywa,widocznie nie te studia i nie ta uczelnia ,choć i na tych najlepszych zdarzają się dziwni ludzie. ;)

~ napisał(a): Ale bzdury,,to chodzi ci o to ,żeby nauczyciele cie po główce głaskali i żeby było łatwo i przyjemnie,po co w ogóle ci jakiekolwiek liceum ,skoro szukasz przyjemności.To nie ma byc przyjemnie i cacy ,tylko ostra nauka jak chcesz sie na dobre studia dostać.To jest bardzo śmieszne jak wielu jeszcze liczy i szuka szkół gdzie nie wymagają i atmosfera jest jak na zabawie,to nie o to ch0odzi żeby się trzy lata pozabawiać w miłej
atmosferze.W pierwszym moze i ostro ale wyjdziesz z bogatym zasobem wiedzy ,jak jest w drugim nie wiem ale pierwsze na pewno jest dla ludzi ambitnych i nie bojących się trudu.

Hahahahahaha....to mnie Pan/Pani rozbawił/ła :) naprawdę :) " wyjdziesz z bogatym zasobem wiedzy" albo ".To nie ma byc przyjemnie i cacy ,tylko ostra nauka jak chcesz sie na dobre studia dostać". Tylko,żeby w I LO nauczyciele umieli jeszcze uczyć !! przepisałam się z I LO do II LO po roku i to była najlepsza decyzja podjęta przeze mnie względem edukacji !!

Drodzy Uczniowie ! idąc do I LO za ''trendem'' do ''renomowanej szkoły'' popełniacie błąd ! Polecam II LO :*

Zmoderowano 26.01.2014 godz.19:09 - powód: zbędne cytowanie (moderator)

A ja z całą pewnością polecam technikum skończyć W naszym mieście jest już duża oferta kierunków które wiodą prym na rynku pracy wybierz swoją przyszłość a nie trzyletnią zabawę a potem rejestracja w pup teraz tylko po technikum masz lepszy start.

I LO klasa maturalną - Ostatnio na spotkaniu z nauczycielem, jako rodzic, dowiedziałem sie,że matura to prywatny problem mój i mojego dziecka / ?!/ pytania o przygotowania z przdmiotówl ścisłych/ nauczyciel na permanentnych zwolnieniu/ zbywane były durnowatymi złośliwościami wychowawczyni. Zgłupiałem :( nie wiedziałem jak zareagować- pozostają korepetycje :( a następny dzieciak pójdzie do II LO :( szkoda, sam kończyłem tę szkołę, sentyment - myliłem sie .

~ napisał(a): A ja z całą pewnością polecam technikum skończyć W naszym mieście jest już duża oferta kierunków które wiodą prym na rynku pracy wybierz swoją przyszłość a nie trzyletnią zabawę a potem rejestracja w pup teraz tylko po technikum masz lepszy start.

tECHNIKUM TAK JAK CHCESZ już tyrać po skończeniu technikum,i poza tym kto cię weżmie po technikum do roboty ,chyba do fizycznej zasuwy, jak nie chcesz studiów to fakt,po co ci liceum.