"Wywal dziada na zbity pysk!"
Nie wywali bo ON pracuje za granicą i kupę kasy przesyła do domu, jedyne co może to doić go z kasy i wypisywać że jest be, bo z kimś ma czelność się spotykać, w celach lubieżnych oczywiście.
Przecież jak to możliwe że facet tylko na kawę wchodzi do znajomej, od razu zdejmują ciuchy i do łóżka.
To takie mierzenie swoją miarą!!!!!!

Ale oczywiście może też być tak że Cię oszukuje, jedyna rada, nie drąż, uśpij czujność i sam sie wkopie. Albo weź się spakuj i zrób najazd na niego w miejcu zamieszkania za granicą.
Może jednak taniej będzie poczekać jak mu minie ewentualne zauroczenie.

Nie rozstrzygniemy na forum tego, czy w/w mąż dotrzymuje słowa, czy nie.
Życzyć tylko można, żeby okazało się, że były to mylnie odczytane znaki, a Państwo żyli długo i szczęśliwie:)

a co to jest przyjażń ?? :*

~duch extazy napisał(a): a co to jest przyjażń ?? :*

Chyba przyjemność i użyteczność w różnym ,indywidualnym pojęciu tych słów.Ludzie się nawzajem rozumieją,mają wspólne zainteresowania,wspólny język,sa wobec siebie życzliwi,pomocni,wspierają się ,lubią razem spędzać czas,wycieczki ,wyjazdy,koncerty itd,wszystko to bez pociągu fizycznego,bez pożądania cielesnego,to jest przyjaźń,tak mi się wydaje.

.. w relacji pt. 'przyjaciele',panuje obustronny szacunek a ''partnerzy'' korzystają z własnych pokładów energii serca – zamiast brać wciąż od drugiej osoby... jak to jest w przypadku psychopatycznych relacji -opartych na kontraktach :D

P.S.
Ja się przyjaźnię ze swoim facetem , więc przyjaźń między mężczyzną a kobietą jest możliwa :P

~ napisał(a):

~duch extazy napisał(a): a co to jest przyjażń ?? :*

Chyba przyjemność i użyteczność w różnym ,indywidualnym pojęciu tych słów.Ludzie się nawzajem rozumieją,mają wspólne zainteresowania,wspólny język,sa wobec siebie życzliwi,pomocni,wspierają się ,lubią razem spędzać czas,wycieczki ,wyjazdy,koncerty itd,wszystko to bez pociągu fizycznego,bez pożądania cielesnego,to jest przyjaźń,tak mi się wydaje.

super teraz tylko pytanie ,co między kobietą a mężczyzną ?? przyjażń albo sex ??

Ja mam przyjaciela od paru lat zawsze mogę na niego liczyć kiedy przechodziłam trudny moment w małżeństwie po stracie dziecka tylko dzięki jego słowom i obecności przetrzymałam to. Mój mąż przeżywał to na swój sposób po prostu żył obok mnie i milczał. Mąż wiedział o naszej przyjaźni i gdzie się spotykamy, miała dostęp do mojego telefonu z czasem przekonał się że to tylko przyjaciel i sam z nim czasami się spotyka. Uważam że przyjaźń miedzy kobietom a mężczyzną istnieje i jest szczera a nie jak między kobietami byle co je może poróżnić.

GosiaG napisał(a):
P.S.
Ja się przyjaźnię ze swoim facetem , więc przyjaźń między mężczyzną a kobietą jest możliwa :P

Ale tak ze swoim? Na 100%?
Nie umiałabym. Z przyjacielem nie idzie się do łóżka.