GosiaG napisał(a): k1p napisał(a):
Ale tak ze swoim? Na 100%?
Nie umiałabym. Z przyjacielem nie idzie się do łóżka.
A ja nie wyobrażam sobie, jak można 'nie umieć' przyjaźnić się z kimś , z kim dzieli się 'łóżko' :P
Znaczy wyobrażam sobie... heheh, są to związki psychopatyczne :D
Pierniczysz,,chodzi o przyjaźń między kobieta a mężczyzną bez spraw łóżkowych,wiadomo,ze kochająca się para jest sobie raczej przyjazna , :P w twoim przypadku jednak ta przyjaźń skończyła się w łóżku,,temat jest o przyjaźni bez łóżka ,kapujesz? ;)