~majętny Stef napisał(a):
Czy limit CO2 nie dotyczy też prywatnego właściciela kopalni? Dotyczy.
Pośrednio. Limity CO2 dotyczą tych, którzy w swoich procesach technologicznych zużywają paliwa będące na "indeksie UE", np. cementownie, lotnictwo, ale głównie chodzi o energetykę i spalanie węgla, bo przekłada się na cenę prądu i uderza w cały przemysł energochłonny w Polsce :|
" Trzeci element, moim zdaniem, to największe obecnie zagrożenie- cena uprawnień do emisji CO2. W cenie energii czarnej (która stanowi prawie 66 proc. kosztów energii), jest zawarty m.in.. koszt tych uprawnień. Obecnie jest on na niskim poziomie, 6 - 7 euro, ale Komisja Europejska robi wszystko by doprowadzić do jego wzrostu, co ma zmobilizować europejskie firmy do ograniczenia emisji dwutlenku węgla.
Spółka ZGH "Bolesław" S.A. ponosi koszty CO2 pośrednio, bo co prawda nie emitujemy, ale kupujemy energię, w której cena praw do emisji także jest uwzględniona. Jeżeli cena uprawnień do emisji wzrośnie do 25 euro (nie mówiąc już o 40 euro), to koszty energii wzrosną o 33 proc., co dla firm energochłonnych będzie "gwoździem do trumny".
Dyrektywa o europejskim systemie handlu uprawnieniami do emisji z roku 2009 mówi, że aby zapobiec ucieczce emisji (przenoszeniu produkcji do krajów o niższych kosztach energii), firmom energochłonnym można udzielać rekompensat finansowych równoważących wzrost cen energii elektrycznej spowodowany kosztami emisji. Coraz więcej krajów Unii Europejskiej takie rekompensaty wprowadza (np. Niemcy, Wielka Brytania, Holandia).
Kraje Unii Europejskiej wprowadzają więc kolejne już systemowe rozwiązania, mające zabezpieczyć ich przemysły energochłonne przed skutkami wzrostu kosztów- tym razem uprawnień do emisji. "
http://energetyka.wnp.pl/prezes-zgh-boleslaw-zapowiedzi-premier-dobre-oby-tylko-zostaly-zrealizowane,241833_1_0_1.html
Fajne, prawda? Teraz będą walczyć z problemami, które sami stworzyli, no ale giełda "handlu CO2" się rozkręca :D
Miłego :)