fobiak napisał(a): to jest wyjatek jesli chodzi o dokument, podpis jest mgr. franciszka bieniaszka, mysle, ze pisal po pijaku lub nie wiedzial dokladnie gdzie wyladowal.

Nieuk i analfabeta, który nie potrafi poprawnie słowa po Polsku napisać, próbuje pouczać autorytety akademickie :|

~ napisał(a):

fobiak napisał(a): to jest wyjatek jesli chodzi o dokument, podpis jest mgr. franciszka bieniaszka, mysle, ze pisal po pijaku lub nie wiedzial dokladnie gdzie wyladowal.

Nieuk i analfabeta, który nie potrafi poprawnie słowa po Polsku napisać, próbuje pouczać autorytety akademickie :|

ty swoje atorytety mozesz sobie wsadzic tam skad ty boisz sie wyjsc bo tobie szkodzi swieze powietrze. jakos sobie radzisz z moja pisanina, no chyba, ze nie wiesz o czym napisalem a dzialam na ciebie jak plachta na byka. juz tobie pisalem ze 100 razy, ze analfabetyzmem mi nie przysmolisz bo moi przodkowie tez byli analfabetami a ja sie ich nie wyrzekne.

fobiak napisał(a): moi przodkowie tez byli analfabetami a ja sie ich nie wyrzekne.

No i wreszcie wszystko jasne. Ty po prostu pielęgnujesz długowieczna rodzinna tradycję :D

mysle, ze tobie to nie powinno przeszkadzac bo ani mi nie rzucasz ochlapow pod stol ani mnie nie nie calujesz w doopinke z jezyczkiem. wiec wyluzuj i wez sie za pranie majteczek bo jutro znowu zwrocisz na siebie uwage wszystkich pracownikow.

Przedszkole...
Albo i nie. Z przedszkolakiem dałoby się sensowniej pogadać.
Dno :|

~ napisał(a): Przedszkole...
Albo i nie. Z przedszkolakiem dałoby się sensowniej pogadać.
Dno :|

nie masz sasiadow i rodziny aby sie sensownie wygadac?
szukasz frajera na necie?

fobiak napisał(a): mysle, ze tobie to nie powinno przeszkadzac bo ani mi nie rzucasz ochlapow pod stol ani mnie nie nie calujesz w doopinke z jezyczkiem. wiec wyluzuj i wez sie za pranie majteczek bo jutro znowu zwrocisz na siebie uwage wszystkich pracownikow.

Nie dosyć że analfabeta to jeszcze cham i ... umysłowy... Cóż się dziwić ...nie każdy skończył podstawówkę, biedaku szkoła cię woła!.

Zastosowana autokorekta

przecie piszesz, ze skonczylem szkole, chyba masz cos nie tak z glowa bo wysylasz mnie ponownie do szkoly. jesli ktos skonczyl szkole to go nie przyjma ponownie do tej samej szkoly, kto za to zaplaci? chcesz podatnikow oskubac do reszty?