~kk napisał(a): Powiem tak, skoro Wam tak zle to zwalniajcie sie i idzcie robic do prywaciarza na smieciowke. Na pewno bedziecie miec lepiej ;)

Nie chodzi o to, żeby się zwalniać, bo tym człowiek nic nie osiągnie, a pracodawcy będą to wykorzystywać. Pracodawcy będą myśleć: jeden frajer się zwolnił, nic nie szkodzi, zaraz przyjdzie kolejny.

Chodzi o pokazanie, że za takie pieniądze człowiek po prostu nie może żyć. Rząd na swoje "potrzeby" zawsze znajdzie pieniądze, więc niech poszuka dla innych!!!!!!

Tylu pracowników w sądach i sędziów wcale by nie potrzeba, gdyby na wstępie odbywała się selekcja, czy sprawa ma być prowadzona czy też nie. Dzisiaj do sądu idą wszyscy o pietruszkę i o 10 zł. Sędziowie prowadzą sprawy długo przez całe lata i namiętnie. I dla tych powodów jest tylu sędziów zupełnie niepotrzebnych i marnej jakości, na których idą nasze podatki. Minister Gowin bardzo dobrze chciał zrobić, aby sądy rejonowe zlikwidować, bo w małych miastach wszyscy się znają i wyroki najczęściej zapadają: "bo go lub ją nie lubię", "zagraża moim interesom", "muszę doprowadzić jego jej firmę do upadku", "politycznie jest moim wrogiem" i tak by można mnożyć złą wolę sędziów, tylko dlatego, że po prostu nie potrafią być bezstronnymi w wydawaniu wyroków, a o przygotowaniu do zawodu, to szkoda gadać. W Bolesławcu może 2 określiłbym : "może być". Podobnie z adwokatami, którym trzeba zapłacić zanim sprawa się odbędzie. Czy nasz kraj jest chory, jak ktoś powiedział ? Pewnie tak, dlatego tylu polaków chce zmian. Takie zmiany nowy rząd powinien także przeprowadzić w sądach. Reforma jest konieczna, wyroki do weryfikacji, a w ich wyniku niektórzy sędziowie powinni zostać pozbawieni zawodu. Zostaliby się najlepsi i pracownicy ze średnim wykształceniem mogliby wtedy godnie zarabiać.

Sądy powinny być w większych miastach,a nie rejonowe.

~ napisał(a): Sądy powinny być w większych miastach,a nie rejonowe.

Też mam takie zdanie .

Prezesi Sądów, komendanci Policji ,szefowie Prokuratur powinni nie dłużej pozostawać na tych stanowiska niż 5 lat. Po tym okresie mają - delikatnie mówiąc zbyt dużo długów wdzięczności wobec Administracji samorządowych i tp.
Po tym okresie - jak by to powiedzieć- zaciera się obiektywizm.

Widać, że niektóre osoby wypowiadające się tutaj nie mają pojęcia o strukturze i funkcjonowaniu sądów. Każdy ma prawo iść do sądu bez względu na to czy chodzi o pietruszkę czy o 10 zł. To sąd orzeka, ale nie można nikomu zabronić prawa do dochodzenia swoich roszczeń. Po drugie większość osób wypowiadających się na tym forum nie ma pojęcia o pracy na stanowiskach administracyjnych w sądzie czy to w zakresie zakresu obowiązków ( nie tylko tych zapisanych w umowie ale także "dodatkowych" jak i zarobków. Niektóre wnioski chyba są jedynie uzasadniane informacjami z internetu na temat rzekomo wysokich pensjach w tej sferze budżetowej.

~ napisał(a): Sądy powinny być w większych miastach,a nie rejonowe.

Zgadzam się z Twoim zdaniem. Sądy w dużych miastach , to mniej nepotyzmu.

~ napisał(a):

~ napisał(a): Sądy powinny być w większych miastach,a nie rejonowe.

Zgadzam się z Twoim zdaniem. Sądy w dużych miastach , to mniej nepotyzmu.

Ile wyroków w Bolesławcu sędziowie wydziału karnego wydali niesprawiedliwych ??? Wiele z tych wyroków nadaje się do programu "Państwo w państwie". Daliśmy do przeczytania protokoły z rozprawy i pozwy, to sędzia pełniący najwyższą rangę (niestety nie mogę zdradzić nazwiska) złożył ręce, westchnął i powiedział: i jak w Polsce ludzie mogą mieć zaufanie do organów sprawiedliwości, jak tyle zostało popełnionych błędów, a sąd okręgowy jeszcze to klepnął. Dzisiaj sprawy nie ma końca, sędziowie nadal popełniają błędy i zmuszają nas do składania fałszywych zeznań, bo takie im pasują do układanki. Nie chcemy składać fałszywych zeznań i mówimy prawdę ,to sędziowie skazują nas za składanie fałszywych zeznań. To co wyprawiają podrzędni sędziowie, prokuratorzy i policjanci - normalnemu człowiekowi nie mieści się w głowie. Sprawców uniewinniają, ofiary skazują, a prawdomównym świadkom wysyłają Nakazy zapłaty każdemu po 2500 zł, zaocznie bez prowadzenia sprawy i umieszczają
w Rejestrze skazanych na wiele lat, tylko za to że zeznali prawdę. Czas zmian nastąpi, bo Bolesławiec nie jest przecież enklawą w usuwaniu ludzi niewygodnych sędziom, tylko dlatego, że mają w tym swój osobisty interes. Wyrządzona przez nich niewinnym ludziom krzywda do nich powróci.