~Grzegorz napisał(a): Jeło..pie byłem godz 11:20 i ludzie czekali. A o 11:00 otwierają więc co w tym dziwnego.
Polecam pierogi.
~ napisał(a): Uporządkujmy:
o 11:00 zwykle otwierają ale ty przyszedłeś o 11:20 i jeszcze trochę czekałeś. Otworzyli więc z jakimś półgodzinnym opóźnieniem. Wszedłeś do środka a tam ludzie zajadają się pierogami że aż im się uszy trzęsą.
Przerosłeś samego Kazimierza w pisaniu bez ładu i składu :P
~ napisał(a): Gdzie na Kubika? Kiedyś najlepsze były w barze na rogu Kubika i Komuny Paryskiej. Ale teraz tam chyba jest fryzjer. Rok temu zabłądziłem do Pierogarni Na Jana Pawła. Spróbowałem ich ruskich - dały się zjeść ale do tych z tamtego baru się nie umywały.
~ napisał(a): Gdzie na Kubika? Kiedyś najlepsze były w barze na rogu Kubika i Komuny Paryskiej. Ale teraz tam chyba jest fryzjer. Rok temu zabłądziłem do Pierogarni Na Jana Pawła. Spróbowałem ich ruskich - dały się zjeść ale do tych z tamtego baru się nie umywały.