Najlepsze pierogi jakie w życiu jadłem były na rogu Kubika/Komuny, nazwa chyba "Chimera" i nie były robione przez uczniów z gastronoma. Trochę niżej jest budka (dawniej rybny) i pierogi są tam godne polecenia ;)
Obiady w pierogarni są coraz gorsze, kuchnia stała się po prostu nie smaczna i oszczędna. Aktualnie jeśli coś zamawiamy to tylko pierogi ale niestety stają się nie zjadliwe.Szkoda bo kiedyś były b.dobre,.
Ostatnio zamówiłam dwie porcje pierogów,były surowe!!!uważam,ze jezeli komus nie zalezy to niech zamknie interes,lepiej juz nie bedzie.jestem zawiedziona gdyz na poczatku jedzenie bylo smaczne.Ps polecam bar' babcine smak'i na starzynskiego,tanio smacznie swiezo:)
~PIEROGARNIA niezalogowany 20 sierpnia 2015r. o 15:04
faktycznie na JANA PAWŁA tragedia,ciasto gliniaste ,farsz nie doprawiony.Popsuło się a szkoda ;( ostatnio bardzo mi smakowały na Kubika naprzeciwko TOSU no i Piaskowa pierwsza klasa ;)
I jeszcze taka uwaga: Panie kucharki nie zdają sobie sprawy, że klienci siedzący przy stoliku na dworze słyszą ich rozmowy, tylu k...rw i innych przekleństw co tam leci! Naprawde, przykro słuchać...może Panie, skupcie się jednak na gotowaniu?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.