~basta napisał(a): ~ napisał(a): ~basta napisał(a): Mnie tylko dziwi ...a może i nie dziwi :P dlaczego na fejsie pod tym samym tytułem komentarze są typu ,,gratulacje", ,, nareszcie" itp itd a tu taka patologia ? :|
Bo na fejsie się lajkuje. Ty lajkujesz kogoś, potem on lajkuje Ciebie i wszyscy są szczęśliwi. Zero myślenia. Ot i masz odpowiedź. A co do patologii to fejs jest do niej najprostszą drogą. Jak widać na Twoim przykładzie, idealnie odmużdża.
No więc Twoim zdaniem Gościu rzucając psem o glebę dobrze zrobił ? Gratulacje :) ,,Mózgu " :P
Nie chodzi o to że zrobił dobrze czy źle. Chodzi o sytuację, jaka do tego doprowadziła. Człowiek stracił nad sobą kontrolę. Moim zdaniem miał ku temu powody. Niestety sąd nie uznał okoliczności łagodzących, podszedł do sprawy jednostronnie. Skoro zasądził odszkodowanie na rzecz właścicielki psychopaty. To powinien zasądzić przynajmniej taką samą kare tej pani za pozostawianie niebezpiecznego psa bez kagańca. Z tego co czytam w innych wypowiedziach nie był to przypadek odosobniony i pani obchodzi się z niebezpiecznym zwierzęciem dość nonszalancko. Zauważ tez że facetowi raz zdarzyło się rzucić psem o ziemię, nie słyszałem by było to jego naturalne zachowanie jak wychodzi na miasto. Jeśli zaś chodzi o paniusię z amstafem to stwarza zagrożenie dla innych za każdym razem jak wychodzi z psem z domu. Sąd powinien tak oceniać sytuację by wyrok odstaraszał potencjalnych złoczyńców. Teraz paniusia z psychopatą poczuła się na prawie i tylko czekać na sprawę przeciw ojcu, który ośmielił się krzyknąć na jej amstafa, kiedy ten dusił mu dziecko.