~Do Majki napisał(a): Majka, odnosze wrazenie, ze twoim zdaniem rodzice dzieci niepelnosprawnych, oplywaja w luksusie i dostaja miliony od panstwa bo " im sie nalezy ". Tak naprawde nie zdajesz sobie sprawy jak wyglada leczenie i rehabilitacja takiego dziecka. I ile kosztuje. W kazdym cywilizowanym kraju, panstwo wspiera takich rodzicow, szkoly. Nie chodzi tu o dawanie pieniedzy, ale dostep do leczenia, refundowanego przez NFZ. bardzo chetnie oddam te 700 zl wzamian za terapie, ktora w tej chwili z dojazdami kosztuje mnie ponad 1000 zl miesiecznie, do tego dochodza wizyty u lekarzy, prywatne. I nie ze mam takie widzie misie, panstwowo nie ma. A mowie tylko za siebie, bo sa dzieci jeszcze bardziej chore.
Co do szkoly, to co w tym zlego, ze rodzice chcieliby plac zabaw ? Moze sama podwin rekawy i dorob sobie do emerytury ? Na koniec dodam, ze to raczej ty uwazasz, ze wszystko ci sie nalezy. Dalas temu wyraz w innym temacie.
Cała dyskusja jest zbędna i wywołana przez Leona. Staram się być obiektywna w kazdym temacie ,jponieważ wychowała mnie matka ktora od urodzenia widziałam na wozku inwalidzkim więc problem znam.Mam prawie 70 lat i choćbym chciała nie dorobie , a uważm ze chwile radosci jakie organizują sami sobie emeryci czy osoby niepełnosprawne naleza się im tym bardziej ze sa to osoby takie jak ja ,,ze starego portfela'' ktore naprawde juz nic z nikąd nie dostają .Więc akurat przy tym reportazu warto by złożyc im zyczenia co niniejszym czynie.