20 kwietnia 2013r. godz. 18:09, odsłon: 6634, Bolec.Info
Jarmark cudów
Na terenie restauracji Opałkowa Chata odbywa się II Opałkowy Jarmark Naturalny i Artystyczny. Zobacz co można na nim kupić i na cel niedzielnego spaceru wybierz Opałkową Chatę.
(fot. Bolec.Info)
Około 20 wystawców, także spoza regionu i kraju, przyjechało dziś do Opałkowej Chaty by zaprezentować swoje naturalne, ekologiczne i ręcznie robione produkty i wyroby. "Naturalnie i zdrowo" - to hasło miało przyświecać jarmarkowi organizowanemu przez restaurację "Opałkowa Chata" i tak też się stało. II Opałkowy Jarmark Naturalny i Artystyczny to bogactwo naturalnych i przede wszystkim zdrowych produktów, jednak nie tylko. Oprócz najwyższej jakości nalewek, win, dżemów, miodów, ziół, serów, chlebów, olejów, przypraw zakupić można także kosmetyki, ozdoby, biżuterię, obrazy czy dekoracje, czyli skarby rękodzielnictwa naszych regionalnych i nie tylko regionalnych artystów.
Organizatorzy jarmarku postarali się o dodatkowe atrakcje. Dziś m.in. kupujący mieli okazję przyglądać się jak doświadczony piekarz, gawędziarz i przyjaciel Opałkowej wykonał największy bochen chleba jaki widział Bolesławiec, a dokładnie jaki zmieścił się w opałkowym piecu chlebowym. Kto nie był, może się tylko domyślać co to był za zapach.
Frekwencja pierwszego dnia była wysoka. Czy tak samo będzie jutro? Przyjdź w godz. 12.00 - 18.00 i przekonaj się sam!
(fot. Bolec.Info)
Jarmark cudów
#poldek nieaktywny 22 kwietnia 2013r. o 9:42
Z tymi wędlinami to wielka ściema tylko ceny z nieba a wszystko jak z marketu jak ktoś robił swojskie wyroby to wie jak to wygląda i smakuje :P :P :P
poldek napisał(a): Z tymi wędlinami to wielka ściema tylko ceny z nieba a wszystko jak z marketu jak ktoś robił swojskie wyroby to wie jak to wygląda i smakuje :P :P :P
No ,cóż ? może to i są " w pewnym sensie" wyroby lepsze od tych które możemy kupić w markecie ,jednak z prawdziwej przydomowej wędzarni kiełbasy nie są tak różnokolorowe jak te zanurzane w płynach wędzarniczych o różnych barwach i smakach ,nie błyszczą mahoniowym kolorkiem,nie są jednolicie barwne na całej powierzchni,raczej tu i ówdzie mocniej przywędzone lub słabiej,to tak wizualnie ,bo po zapachu też można odróżnić.Prawdą jest też ,że w domu można sobie zrobić "sklepową" wędlinę ponieważ wszystkie płyny przyprawowe,żele,proszki,peklosole i inne polepszacze sprawiające,ze wędlina nie psuje si,ę długo ,są teraz łatwo dostępne dla kazdego,toteż niektórzy nawet na wsiach [o zgrozo] specjalnie robią takie wedliny ,zeby wyglądały "jak w sklepie" ,bo myslą.ze tak jest ładnie jak będą naśladować masowa produkcję masarską.A powinno być tak ,ze produkt wiejski ma być w stu procentach naturalny ,i ma go być mało bo mięso bez róznych dodatków się kurczy po uwedzeniu,za to wartość odzywcza wielka.Smacznego.:}
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Około 20 wystawców, także spoza regionu i kraju, przyjechało dziś do Opałkowej Chaty by zaprezentować swoje naturalne, ekologiczne i ręcznie robione produkty i wyroby. "Naturalnie i zdrowo" - to hasło miało przyświecać jarmarkowi organizowanemu przez restaurację "Opałkowa Chata" i tak też się stało. II Opałkowy Jarmark Naturalny i Artystyczny to bogactwo naturalnych i przede wszystkim zdrowych produktów, jednak nie tylko. Oprócz najwyższej jakości nalewek, win, dżemów, miodów, ziół, serów, chlebów, olejów, przypraw zakupić można także kosmetyki, ozdoby, biżuterię, obrazy czy dekoracje, czyli skarby rękodzielnictwa naszych regionalnych i nie tylko regionalnych artystów. 
