Ja widzę tak ratunek zarówno dla Zakładu rehabilitacji jak i Orki :
Z-d przejmują pracownicy , w Bolesławcu ogromna liczba mieszkanców posiada schorzenia narządów ruchu toteż lekarze dają skierowanie na zabiegi rehabilitacyjne - pływanie , masaż podwodny , wodny , bicze itd..itp...Z-d "nawiązuje" współpracę z Orką i tam trafiają pacjenci na zabiegi..Kasa jest , bo NFZ zapłaci (wczesniejsze umowy i uzgodnienia) i...wilk syty i owca cała. Warto więc wykupić udziały w Z-dzie Rehabil.I Orce... ;)

Przemyslaw napisał(a): ...A przecież o to chodzi.

Stań więc na czele komitetu protestacyjnego ... jako trybun ludowy i udowodnij , że potrafisz przekonać innych , won z Paligłupem :)


Dopisane 27.02.2013r. o godz. 13:02:

~virgo napisał(a): Ja widzę tak ratunek zarówno dla Zakładu rehabilitacji jak i Orki :
Z-d przejmują pracownicy ,

Owszem Viagro , ale pracownicy nie mają bladego pojęcia , jak prowadzić takie instytucje . Ich rentowność jest faktem , ... nie mówimy o kreatywnej księgowości w zaniżaniu dochodów w celu przejęcia :) ... mówimy o tym , że każdy powinien być na właściwym miejscu . Zmienić kierowcę , jeszcze raz powtarzam . Kapitalizm w swojej podstawowej wersji pozwala handlować absolutnie wszystkim , nawet ludzkim życiem . Akcje zostaną sprzedane za bezcen i miasto będzie musiało spłacić dług . Miasto , czyli My ... chyba , że się wyprowadzę i Wy zostaniecie , ale nie chce , podoba mi się tutaj :)

Pannozdzieckiem , nie wyprowadzaj się...Nieczego to nie zmieni.Podobnie dzieje się w miastach całego kraju...Wiem to z osobistego doswiadczenia.A propo"s księgowości kreatywnej - nie miałam na mysli tworzenie czegoś takiego.Wiem ,znam i potrafię.Ale w tym przypadku nie w tym rzecz. Nie uratujemy (mieszkańcy) statusu Zakładu rehabilitacji , należałoby tylko uswiadomić bardzo szczegółowo , pracownikom Z-du co warto a czego nie , co jest dla nich opłacalne a co nie...Gdy pojmą ,może to doprowadzi do korzystniejszego rozwiązania.

A ja nie mogę zrozumieć dlaczego wydało się "wspólne pieniądze" by tylko niektórzy mogli się "uprywatnić"...
Propozycja Przemysława by nie można było zbyć "akcjonariatu pracowniczego" była by dla mnie do przyjęcia ...ale musiał by być to przynajmniej 10 letni okres przejściowy...i zapis ,że nie może być to rodzina władz miejskich lub powiatowych:)
O wiele łatwiej i uczciwiej będzie jeśli zostanie ogłoszony przetarg otwarty...zresztą podobna sprawa z "Orką"...

~virgo napisał(a): ....

Rozumiem szczytną idee , zostaję :) Facetem w końcu jesteś , czy Kobietą ? :)

Pracownikom można tłumaczyć , ale Oni i tak nie mają na to wpływu . Nad nimi są jeszcze krętacze , którzy przez jakiś czas kreowali tą woltę. Im trzeba wyjść na przeciw , ciągnąc za sobą pracowników , nie mam nic przeciwko. Akcjonariat pracowniczy z minimalnym zyskiem , dla tychże pracowników i ze spłatą miejskiego długu przez zakład i tychże pracowników , to dobre rozwiązanie. Własność prywatna pomiatająca pracownikami i w d...pie mająca zadłużenie Miasta , to nie jest to , czego pragnę .

To jak , może Ty zostaniesz Szefem / Szefową komitetu. Masz moje poparcie na forum i w realu :)

"Virgo" - dziewica , czyli baba :D
Gdyby akcje (czy udziały) zostały przekazane pracownikom , każdy z nich mógłby się stac udziałowcem.Nie musi on zarzadzać.Wszystko pozostaje tak jak jest.Pytanie tylko - kto kupi najwięcej? Jaki bedzie do tego klucz? Jeżeli "urawniłowka" , to niech wszyscy pracownicy nabędą , przeciez nikt nie powiedział ,że zatrudnionych będą zwalniać ,że zmieni się załoga itd...

Przetarg , to to co najgłupsze! Kupi ten co ma kasę ! reszta dostanie figę.Znowu będzie "konsolidacja kapitału" w jednym reku.Ręku mającego kasę... ;( :P

Pannozdzieckiem , Ty zostań szefem komitetu! Jesteś myślącym , analizującym i masz sporą wiedzę a także odwagę! Taki własnie musi być szf komtetu! Odwagi i powodzenia! Zwyciężysz ,jeżeli wiesz po co walczysz!

~virgo napisał(a): "Virgo" - dziewica , czyli baba :D
Gdyby akcje (czy udziały) zostały przekazane pracownikom , każdy z nich mógłby się stac udziałowcem.Nie musi on zarzadzać.Wszystko pozostaje tak jak jest.Pytanie tylko - kto kupi najwięcej? Jaki bedzie do tego klucz? Jeżeli "urawniłowka" , to niech wszyscy pracownicy nabędą , przeciez nikt nie powiedział ,że zatrudnionych będą zwalniać ,że zmieni się załoga itd...

Przetarg , to to co najgłupsze! Kupi ten co ma kasę ! reszta dostanie figę.Znowu będzie "konsolidacja kapitału" w jednym reku.Ręku mającego kasę... ;( :P

No właśnie :) To jak , zostajesz Szefową Babo Virgo :* ? :)