16 kwietnia 2013r. godz. 11:30, odsłon: 6443, Krzysztof Krzemiński

Co szykują Glinoludy?!

Mariusz Lickiewicz, wiceprezes stowarzyszenia Via Sudetica zdradził nam garść szczegółów związanych z siódmą już edycją Gliniady. Opowiedział też o innych planach stowarzyszenia na rok 2013.

Gliniada na stałe wpisała się w kalendarz bolesławieckich imprez, a zdaniem niektórych jest najciekawszą lokalną inicjatywą w regionie. Niezależnie od tego, czy się Glinoludy lubi czy nie, nie sposób odmówić im zaangażowania w to co robią i wielkiej pomysłowości, popartej pracowitością.

Tegoroczna, siódma już edycja Gliniady, to połączenie starych, sprawdzonych pomysłów z zupełnie nowymi atrakcjami. Całość wystartuje już w piątek 23 sierpnia.

- Piątek to przede wszystkim to, na co wszyscy czekamy z niecierpliwością – Trójka, Trójka i jeszcze raz Trójka - mówi Mariusz Lickiewicz. - Lista Przebojów Programu III z samego serca Bolesławca „ściągnie” tu nie tylko bolesławian ale również jej fanów z bliższych i dalszych miejscowości powiatu bolesławieckiego i ościennych. Ale dla „podkręcenia” atmosfery nie zdradzę kogo będziemy mieli zaszczyt gościć – Michała Nogasia, Piotra Barona czy też Marka Niedźwieckiego – choć akurat dla fanów Listy nie ma to większego znaczenia… Niewykluczone, że piątek będzie również atrakcyjny „trójkowo” dla bolesławieckich miłośników sportu rowerowego ale o tym na razie „sza!” – wszystko jeszcze na etapie uzgodnień.

Organizatorzy chcieliby również w piątkowy wieczór zaprosić na szereg działań "teatralnych/artystycznych/performerskich", jednak czy ich organizacja się uda (oraz co konkretnie będziemy mogli zobaczyć) wciąż stoi pod znakiem zapytania - o wszystkim zdecyduje wysokość budżetu tegorocznej Gliniady. Trzymamy kciuki, żeby było on jak największy!

- Sobota… Sobota to poranne wielkie przygotowania do (mamy nadzieję) bicia nieformalnego rekordu w ilości uglinowanych postaci biorących udział w Paradzie - zdradza wiceprezes Via Sudetica. - Chcielibyśmy aby przy tej okazji KAŻDY kto weźmie udział w Paradzie jako Glinolud otrzymał pamiątkę – jaką to też na razie tajemnica (dla nas również :). Kulminacją sobotniej Parady będzie uroczysty PRAWDZIWY ślub pary Glinoludów – choć niewykluczone, że więcej niż jednej pary. Uroczystość zaślubin w plenerach bolesławieckich plantów, murów obronnych, może nawet „na wodzie” – temat do przemyślenia… Bo pamiętajmy, że wszystko znajdzie się w dokumentalnej produkcji niemiecko-francuskiej TV ARTE.

Obecnie Glinoludy budzą się ze snu zimowego i planują szereg "gościnnych występów" w wielu miejscach, również poza granicami kraju. 22 czerwca opowiedzą o Bolesławcu mieszkańcom czeskiej stolicy, podczas największej praskiej imprezy plenerowej - United Islands of Prague. Bolesławianie planują na tą okazję coś zupełnie wyjątkowego - stworzenie happeningu artystycznego podczas którego powstanie najprawdziwszy, mityczny Golem - stwor niezwykle ważny dla Pragi.

Bolec.Info jest patronem medialnym tegorocznej Gliniady!