Ojciec i syn nie żyją. Krwawa tragedia na dolnośląskiej wsi

Rany kłute, śmierć i rodzinny konflikt. Dramat uzależnienia zakończony śmiercią.

Samochód policyjny. (fot. KPP Bolesławiec)

W miejscowości Biała niedaleko Chojnowa (woj. dolnośląskie) doszło do tragicznego zdarzenia. W czwartek, 7 sierpnia, w jednym z domów odnaleziono ciała dwóch mężczyzn – jak potwierdziła Prokuratura Okręgowa w Legnicy, to ojciec i jego dorosły syn. Obaj zginęli od ran kłutych.

— Na miejscu zdarzenia trwają intensywne czynności z udziałem policjantów z Legnicy oraz biegłego z zakresu medycyny sądowej. Na tym etapie nie możemy podać więcej szczegółów — przekazała Radiu Wrocław rzeczniczka prokuratury Liliana Łukasiewicz.

Nieoficjalne źródła wskazują, że między mężczyznami od pewnego czasu narastał konflikt. Według medialnych doniesień, przyczyną miało być uzależnienie syna od substancji psychoaktywnych. Ojciec próbował nakłonić go do rozpoczęcia terapii, co miało prowadzić do częstych i gwałtownych sprzeczek.

Śledczy nie wykluczają żadnego scenariusza, jednak na szczegółowe ustalenia trzeba będzie poczekać do zakończenia sekcji zwłok oraz dalszych działań dochodzeniowych.