Odwiedziliśmy dwa bolesławieckie lokale gastronomiczne - w czwartek znajdującą się tuż obok małej sceny restaurację Papierova, a w niedzielę kawiarnię Tukawka, która była pierwszym miejscem, jakie odwiedzało wielu turystów, przyjeżdżających do Bolesławca pociągami:
W wesołym miasteczku przy placu Popiełuszki spotkaliśmy dwóch tegorocznych maturzystów, którzy opowiedzieli nam, jak się bawią i co myślą o Święcie Ceramiki:
W niedzielę popołudniu odwiedziliśmy ceramiczny kiermasz na Rynku, a Ewa Łabecka z Ceramiki Arkadia powiedziała przed kamerą, jak wyglądała praca sprzedawców podczas całej imprezy:
Wypowiedziały się dla nas także dwie uczestniczki oryginalnej Parady z Miłości do Gliny:
Wyraźnie zachwyceni bolesławiecką ceramiką byli pierwsi goście Kamienicy Kobaltowej przy ul. Zgorzeleckiej:
Niedaleko, bo w parku przy Muzeum Ceramiki, spotkaliśmy średniowiecznego kata!
Byliśmy też w Miejskiej Bibliotece Publicznej-Centrum Wiedzy, gdzie frekwencja na każdych kolejnych warsztatach, organizowanych dzień po dniu, wyraźnie przekroczyła nawet oczekiwania organizatorów.
A na targu staroci można było kupić nie tylko antyki, o czym opowiedziała nam młoda artystka z Legnicy, Gabriela Szpotowicz.
Turystów z Warszawy poza ceramiką zainteresowały kamieniczki w Rynku oraz barokowy wystrój Bazyliki:
A Wy jakie macie wrażenia ze Święta Ceramiki? Dajcie znać w komentarzach!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).