a nam pasażerom nie podoba się to jak Ci kierowcy traktują swoją pracę nie przyjeżdżając często do pracy gdzie autobus nie przyjeżdża na stanowisko i ludzie wracają do domu na własną rękę dzieje się tak o 22.20 Mimo zgłoszeń telefonicznych i zażaleń bez zmian ktoś sprawę szybko tuszuje broniąc kolegów.
Pracujecie tam jak za komuny pora z tym skończyć.

można się wzruszyć. dlaczego nie dają biletów. ?. a balonik rano nie jednemu by się przydał. kierowcy chyba nie wiedzą że jest coś takiego jak koleje dolnośląskie.

sprywatyzować. Firma będzie musiała zacząć sobie radzić albo upadnie.
Osobiście już dawno sobie obiecałem, że nie będę korzystał z tego przewoźnika.

Firma sprywatyzowana będzie ale najpierw muszą kupić autobusy za kredyt wzięty na ciebie :)
Później firma będzie mogła sobie spokojnie wozić ukraińców do pracy.

~~qń napisał(a): gość po prawej z flagą Radia Zet... no comments. Co to za związkowcy?

DOKŁADNIE!
Bareja się kłania głęboko!!

saper karol poradzil sobie z ceramika to i z pks-em sobie poradzi


Dopisane 30.03.2017r. o godz. 17:41:

saper karol poradzil sobie z ceramika to i z pks-em sobie poradzi

Współczuję im bo mają rodziny i oczekują godnego wynagrodzenia. Jednakże w PKS od dawna żle się działo. Co niektórzy kierowcy też przykładali do tego cegiełkę. Raz odczułem to na własnej skórze. Około dwóch lat temu czekałem na przystanku w jednej z podbolesławieckich miejscowości na przejazd ostatniego w tym dniu autobusu kursowego. Nie był to przystanek na żądanie. Stało tam nas wówczas kilka osób. Kierowca PKS olał nas. Przejechał obok nas nie zatrzymując się. Następnego dnia skontaktowałem się z prezesem spółki i poinformowałem o zaistniałym zdarzeniu. Prezes miał poinformować mnie o tym dlaczego kierowca nas nie zabrał z przystanku.

A byl mlodszy ambitny kandydat ktory chcial cos zmienic i zostal wysmiany ....
Konsekwencje wydobru wlasnie ogladamy