Szanowni kierujący wszelkimi możliwymi pojazdami.
Mój post dotyczy wyjazdu z CH Inermarche i być może banalnego problemu, ale ostatnio kilka prób wyjazdu z parkingu Inter doprowadziły mnie i zapewne wielu kierowców do czerwoności i pomyślałem nawet o słowie na "k"
Dlaczego administracja od 2005 roku nie postawiła tam NAKAZU skrętu w prawo i konieczności zawrócenia na rondzie?? Takie LOGICZNE rozwiązanie jest np. przy wyjeździe z Kauflandu. ( nie piszcie mi o remoncie, bo już dawno po sprawie - wszystko działa )
Al. Tysiąclecia w godzinach szczytu jest zapchana i pomimo świateł przy Biedrze bardzo ciężko jest się wbić na LEWO w centrum miasta. Dochodzą wylotówki z Orlena i Tesco. Tak naprawdę jeśli nikt Cię nie wpuści. możesz czekać i czekać. W wielu przypadkach widywałem tam również ewidentne wymuszenia pierwszeństwa.
Wiem, że zaraz znajdą się trolle, który powiedzą, że nadrabiają 800 m ( tak ! sprawdzone na maps), jednak pomyśl sam; stając 5 minut i czekając na cud na włączonym silniku sam czekasz i do tego blokujesz innego JANUSZA, który też nie pomyśli bo mu szkoda paliwa.
Prośba - WYJAZD z Parkingu INTER - w PRAWO i na rondo, a dalej to już ino świst do świateł :P

Popieram. Sam nieraz jadę prawo, nawracam na rondzie i wracając do miasta widzę auto, które stało za mną i próbuje jechać w lewo ;P

OK
Od jutra.
Może być?

Mogę stać 10 minut bo mój silnik gaśnie na postoju a odpala jak dam gazu

przed każdym marketem powinno być rondo.

Popieram. Idą święta. Zapewne nie jeden "bystrzak" będzie stał 5 min, żeby skręcić w lewo, zamiast stracić minutę i nawrócić na rondzie. No ale kto głupiemu zabroni. A ile benzyny zaoszczędzonej. Szkoda gadać.

chyba bogatemu?

w tym przypadku głupiemu. Ale pewnie jakiś bogaty wśród tych głupich też się zdarzy.