~~Rdzawobrunatny Cedr napisał(a): A ustawienie mikrofonu kierunkowego na ś.p. radnego Dariusza Muchę "mówiącego pod nosem" było oky? Czyżby gospodarze sali rajców o tym zapomnieli?
~Ciemnopopielata Diaskia napisał(a): Ooo panowie poczuli się niekomfortowo bo ktoś poza kontrolą postanowił nagrywać na folwarku. Te sesje online często nie działają.
~Granatowoszara Portulaka napisał(a): Wyrok
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi
z dnia 9 lipca 2008 r.
II SA/Łd 89/08Wyrok
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi
z dnia 9 lipca 2008 r.
II SA/Łd 89/08
1. Pod pojęciem szeroko rozumianego prawa do informacji należy rozumieć także prawo obywatela do rejestracji obrazu z obrad kolegialnych organów władzy pochodzących z powszechnych wyborów.
2. Pojęcie "wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji" użyte w art. 11b ust. 2 u.s.g. podobnie jak i pojecie "dostępu do posiedzeń kolegialnych organów władzy publicznej", użyte w art. 3 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p. należy, interpretować szeroko, a więc nie tylko jako możliwość "bycia obecnym" podczas obrad rady gminy, czy też posiedzeń jej komisji, ale także w kontekście art. 61 ust. 2 Konstytucji RP, jako prawo obywatela do rejestracji dźwięku lub obrazu z obrad rady gminy i posiedzeń jej komisji. Czyli Jarosław Kowalski przewod. R.M. złamał prawo i powinien za to odpowiedzieć. Dlaczego radca prawny obecny na sesji nie reagował. Co na to sekretarz Zieliński.