Panie, partacze jesteście i tyle, co tu dużo gadać!

http://demotywatory.pl/4138572/Fajrant--Konczcie-flaszke-i-do-domu

Ja nie jestem urzędnikiem, ani obrońcą uciążonych.

To moja firma wykonywała większość prac na tej ulicy i nie zgadzam się z oskarżeniami zadufanych w sobie... Padające oskarżenia o partactwo są istną kpiną...

Przez cały okres trwania inwestycji moi pracownicy starali się wychodzić wymaganiom mieszkańców, ale niestety od samego początku kilku mieszkańców robi wszystko żeby zamącić, a sami dopuszczają się np wyrzucania swoich śmieci na ulicę lub tymczasowy skład ziemi z wykopu (np. w zeszłym tygodniu wyrzucono stary telewizor i leży na terenie do dzisiaj)


Dla pocieszenia powiem tylko tyle, że za dwa lata gazownia będzie wymieniała magistralę i przyłącza.... :> :> :> :] :] :] :> :> :>

Szanowny Panie M Kraszewski -my też od niedawna tutaj mieszkamy i w odróżnieniu od Pana spotkaliśmy normalnych, służących radą i dobrym słowem ludzi.
Jednak pomimo tego że mamy zupełnie inne niż Pan zdanie o żyjących tutaj ludziach to na nas posypały się wszystkie gromy i złośliwości.
Fajnie jest bawić się czyimś kosztem?!
Może to Pan Panie M Kraszewski powinien przyjrzeć się samemu sobie?!
SERDECZNIE POZDRAWIAMY - ĆWOKI

PS.
Wszystkich chętnych i ubolewających zapraszamy po sadzonki winogron ,,po dziadkach"

Panie Debiutancie, słowo "ćwok" skierowane było prawdopodobnie nie do Pana a do kogoś kto podaje się za M.Kraszewskiego a robi Panu krecią robotę w związku z czym został Pan nieprawidłowo skojarzony - co mnie bardzo zdziwiło.

Do mieszkańców: ludzie którzy wprowadzili się po babci "L" są bardzo sympatyczni i mili więc proszę ich nie mylić z chamem podpisującym się M.Kraszewski.
Pozdrawiam Sąsiad