~ napisał(a):

~zacofany moher napisał(a): Skoro jestem przeciw, to po co mi to wasze zaproszenie?

Wyrzucisz do kosza a na imprezie będą dwie osoby mniej!! :)
Przekonałem, że warto coś napisać?? :P

Nie będzie musiała wrzucać do kosza. Napiszą, że wygrał, a nic nie dostanie. Tak bywa.

Wygrał/a, musiał/a

~ napisał(a): Czyżby dzień kobiet to jakaś sekta?

Przecież nie o Dzień Kobiet tutaj chodzi (choć samo jego obchodzenie jest lekko bez sensu), a o grzech, który pod jego przykrywką tu się sprzedaje.

Niektórzy twierdzą, że to peerelowski relikt. A guzik prawda. Święto ma swe korzenie w USA (1913r.). Skoro tak bardzo małpujemy inne uroczystości , choćby Walentynki, to dlaczego nie kontynuować jakże pięknego Dnia Kobiet. Wszystkim Paniom, nie tylko od święta, pogody ducha i dobroci ze strony panów. A jutro to panowie powinni wyręczyć panie w codziennych obowiązkach, zrobieniu zakupów, ugotowaniu obiadu, zmyciu naczyń (nie w zmywarce), pomocy w odrobieniu lekcji, a wieczorem przygotowanie kolacji przy świecach i lampce wina. Dużo? Ależ - skądże!!! (chyba zapunktowałem, no nie?). ;)

~zacofany moher napisał(a):
Przecież nie o Dzień Kobiet tutaj chodzi (choć samo jego obchodzenie jest lekko bez sensu), a o grzech, który pod jego przykrywką tu się sprzedaje.

O cholera!!!! ;( Obiecuję, że gołych bab więcej nie będę oglądać na internecie!! ;(

A niech którąś bolesłąwiankę zobaczę w mini jak próbuje mnie wodzić na pokuszenie to nie ręczę za siebie!! :> :> :>

8 marca OK...byleby go nie przedłużać -sztucznie- jak np. 14 lutego do kilku dni...a dlaczego tak się dzieje, to jest wiadome :P :P :P :P

~ napisał(a):
O cholera!!!! ;( Obiecuję, że gołych bab więcej nie będę oglądać na internecie!! ;(

Ja też obiecuję , Promień dla każdego jest tylko jeden. Moher ma chyba coś wspólnego z Calahanem ... ale mogę się mylić :)

Drogie Panie :* Dziękuję za Wasze poświęcenie. Wiwat święto Kobiet :)
Dobrej nocy :)

~ napisał(a):
O cholera!!!! ;( Obiecuję, że gołych bab więcej nie będę oglądać na internecie!! ;(

Mam nadzieję, że "u Ciebie słowo droższe pieniędzy".