~Tutejszy napisał(a): Mam nadzieje że jesli dojdziesz do władzy "kaziu" to społecznie pracował będziesz, oczywiście tylko przez 1 kadencje co byś układów sobie nie narobił ze świadkiem biznesu, i wtedy wszystko będzie cacy istna zielona wyspa

Mógłbyś wyjaśnić kto to jest "świadek biznesu" :)

Kazimierz,
życie może upływać szybko, ale DPS nie jest DSP.
Podobnie jak JPII nie jest np. PJII.

Pozdrawiam

W artykule jest pewna niejasność. Nie jest tak, że wszyscy pensjonariusze płacą 2800zł za korzystanie z domu opieki. Wymieniona kwota to koszt pobytu w domu opieki. Mieszkańcowi z jego przychodu można pobrać nie więcej niż siedemdziesiąt lub siedemdziesiąt pięć procent. W przypadku gdy emeryt, rencista nie jest w stanie przekazać pełnej kwoty to musi dołożyć się do tego rodzina. Gdy emeryt i jego rodzina nie zbiorą wymaganej kwoty tj. jak w przypadku Bolesławca 2800 złotych to wówczas do każdego pensjonariusza domu opieki dokłada gmina (czytaj podatnicy), właściwa dla jego miejsca zameldowania.

...jeśli go nie stać i nie ma rodziny, to go tam nikt nie umieści. Chyba że ma jakieś extra koneksje w gminie.

Albo wypełnił "kupon", i nie nażekał że sie nie da