gorzej juz sie jej zniszczyc nie da,dziura na dziurze,gorzej byc niemoze

Polacy inaczej nie potrafią , najpierw kładą asfalt a za tydzień ryją dziurę bo ...............się studzienka zapadła ( ponieważ i tego nie potrafią zrobić porządnie ) albo coś zapomnieli włożyć rurę .............normalka . Potrafią też zryć totalnie gospodarzowi pole bo akurat muszą druta zaciągnąć na słupa i tak po sobie zostawiają poligon i nikt się tym nie przejmuje. Nie masz zdjęć jak było przed ..............zapomnij o odszkodowaniu .

Nie robić nic - źle. Robić cokolwiek jeszcze gorzej. Uważam, że przy tego rodzaju inwestycji niemożliwy jest dojazd w taki sposób żeby nie naruszyć własności prywatnej i w tym względzie gmina powinna zabezpieczyć interesy dot. drogi jak też i rolników narażonych na szkody wcześniej z nimi dokonując stosownych uzgodnień. Dziwi mnie też to, że autor artykułu nie wysilił się żeby pójść nad Bóbr z kamerą i pokazał jakie to szkody spowodował wykonawca inwestycji.

skopiowałam to z portalu łużyce bo tam ten temat jest




5)
przede wszystkim nikt mu pola nie rozwalił.bo do tej pory nie używał tego pola bo nie miał dojazdu zarosło trawą.wiec żadnej szkody niema.tylko jak zaczęły się prace budowlane nagle zaczęło przeszkadzać nagle.



4)
inwestycja potrzebna ale jak ktoś temu Górce z materiału rozwalił kawał pola to co ma cicho siedzieć?! chciałby ktoś z was aby jego własność była zniszczona rozjeżdżona przez samochód ciężarowy? chyba nie! a że to lokalni "krzykacze" to inna spraw, choć w tym jest dużo prawdy





3)
dokładnie.panowie sami za siebie mówcie.i nie wciągajcie w to mieszkańców.bo nikogo tam nie było prócz Was.to was boli





2)
inwestycja powinna być realizowana bo taka jest potrzeba,
a postawa tych panów to tylko pieniactwo,ich wypowiedzi to
nie pogląd mieszkańców.MIESZKANIEC !!!



1)
Masakra.podłość i zazdrość ludzi w Golnicach niezna granic.a szególnie tych panów co sie wypowiadali w tym programie.maja zawsze duzo do powiedzenia,tylko niewidza u siebie na podwórku niedociagnięc.panowie pilnujcie u siebie porzadku,a dopiero wprowadzajcie porzadek na wsismilies/smiley.gif

A jak rzeka wyleje to do kogo bedziecie latac po kase? Mi tez pole zryli i co z tego. Jak wam dom zaleje to na pole pojdziesz mieszkac?

Pan Górka ma racje: kierownictwo gminy publicznie przekazywało wiadomość że bedzie to transportowane malymy samochodami- a jak jest?

olac ich, zostawić!!!, jak przyjdzie powodz, będzie jeden wieśniak z drugim płakał i szlochac, ze sa pokrzywdzeni przez państwo bo rzeki nie zabezpieczyli, wiec będzie podkladka aby nie wyplacac pieniędzy ... polska wieś hahahahah w tej polszy się nigdy nie zmieni

Inwestorem jest Regionalny Związek Gospodarki Wodnej we Wrocławiu wykonawcą firma która wygrała przetarg, Gmina nie ma nic do tej inwestycji, chodzi o to że powinna choć wysłać pismo do RZGW albo do wykonawcy stworzyć choć pozór że przejmuje się mieszkańcami. Nic więcej. Też bym nie chciał aby po mojej wlasności jeździł jakiś samochód ciężarowy. Bo z tego co wiem wcale nie musiał wjeżdżać na posejsę pana Górki, a jeszcze wiem więcej że kierowca skakał do bicia do pana Górki i niezbyt ładnie się do niego odnosił, jak ten zwrócił mu uwagę że jeździ po jego polu