No cóż to Twoje mój drogi bracie w wierze odczucie a moje jest akurat podobne jak ks. Lemańskiego i jego parafian ,którzy się z nim identyfikują i go bronią... Wczytaj się dokładnie w słowa ks. Lemańskiego a może nie będziesz uważał go za Judasza... chociaż tu Patrzalski ma rację ,wszystko to to plan Boga...nawet ta nasza niby dyskusja... ;)
http://wojciechlemanski.natemat.pl/63211,i-znow-ten-franciszek
~ napisał(a):
slyszales cos o wolnej woli, wolnym wyborze? iskariota z tego nie skorzystal.
właśnie skorzystał :) jego wolą było przyjąć 30 srebrników za zdradę
Ja tylko zadałem delikatne pytanie ,czy to nie była wola Boga ?
Skoro wierzysz w Boży plan ,to powinieneś wieżyc ,że gdyby nie zrobił tego Judasz ,musiałby zrobić to ktoś inny . Bóg wybrał Judasza ,Judasz miał pecha ? Ja podchodzę do tych kwestii bardzo luźno ,jestem niewierzący . Ale to ,że nie wierzę nie znaczy ,że niczego na ten temat nie wiem .Choć uważam ,że wiem niewiele :)_ to i tak wydaje mi się że czasem trochę więcej od wierzących?
Patrzalski napisał(a): Zastanawiało mnie to ,po co człowiekowi jakieś zaświadczenia ,skoro nie chodzi do kościoła i nie praktykuje religii?
Co do problemów które miały dzieci z powodu nie uczęszczania na katechezę ,nie chcę przytaczać przykładów ,żeby pozostać dla wielu anonimowy. Poszczególne przykłady ujawniły by moją osobę ,a na tym mi nie zależy.
Przytoczę tylko jeden absurd jaki obowiązuje w naszej szkole .
Według ustawy rodzice zainteresowani edukacją religijną swoich dzieci ,powinni złożyć odpowiednie pisemko (formularz) Natomiast u nas jest odwrotnie ,jeśli moje dzieci nie chcą uczęszczać na religię ,to ja muszę wystosować pismo do szkoły , że nie życzę sobie takich lekcji dla moich dzieci .To nie jest chore ? Przykład : dzieciak kończy 15 lat ,wolno z nim legalnie "uprawiać sex" ale sam nie może podjąć decyzji ,czy chce być katolikiem czy nie :)
Co do kłopotów w szkole muszę nadmienić ,że nie były to kłopoty ze strony uczniów :) Ci wręcz zazdrościli ,że dzieciak może sobie nie chodzić na religię a jego ojciec mu na to pozwala .
Ze strony nauczycieli było już gorzej,było ubliżanie ,obgadywanie rodziny, wszystko oczywiście odbiło się na wynikach końcowych -oceny.
Lawirujesz? Zarówno w odnoszeniu się do moich wypowiedzi, jak i w wyrażaniu swojej opinii. Nie mam pojęcia po co komuś kto nie wierzy, nie chodzi do Kościoła zaświadczenie. :)
O obgadywanie oskarżasz kogo Kościół? Wyniki końcowe oceny? jakiej z matematyki? polskiego? fizyki? :) Bądźmy poważni, wszyscy narzekaliśmy na belfrów, wtedy kiedy sami zawiniliśmy także. To wygodne oskarżać o wszystko nauczycieli. Odnoszę ogólne wrażenie, że swoje przykłady jakoś z powietrza bierzesz :) Ulegasz opiniom stereotypowym? Tego się raczej po tobie nie spodziewałem :D
Słusznie,że nie podejrzewałeś :) Dużo rzeczy przyjmujesz na wiarę ,więc może postaraj się uwierzyć w to c ja piszę ? Tak... wiem żaden ze mnie autorytet żeby mi wieżyc na słowo :/ Ale pomyśl ,jaki miałbym interes ,żeby kłamać skoro nawet nie wiesz kim jestem ? Nie mam w tym żadnego interesu :) Ty nie jesteś zależny ode mnie ani ja od Ciebie . Nie mam powodu niczego zmyślać ,Wszystko co napisałem to szczera prawda.
Zgadzam się z Patrzalskim i wydaje mi się alter,że własnie Twoja wypowiedź nie jest obiektywna. To że Ty nie spotkałeś się z opłatami za zaświadczenia oraz szykanami ze strony rodziny czy środowiska - nie oznacza że tak się nie dzieje .
Czasami zarzuty wobec kapłanów biorą się z uprzedzeń i stereotypów. Nie napisałem, że takich opłat nie ma :P Wielokrotnie też wypowiadałem się, że jestem przeciwny wszelkim cennikom w Kościele. Podawałem nawet krytyczne linki na ten temat. Staram się być obiektywny. Czy wypowiedzi niektórych na forum atakujące Kościół i wierzących też można uznać za "szykany"? Czasami niekulturalne, niewybredne, nawet wulgarne! To po prostu słabości ludzkie, uprzedzenia, brak tolerancji. A ja się nie obawiam szykan, żadnych szykan :) Nie oglądam się na opinie innych, choćby w wyborze przyjaciół :) Mam bardzo bliskich przyjaciół wśród Ewangelików. Mam wielki do nich szacunek, rozumiem też fundamenty ich wiary. Naprawdę trudno mnie uznać w życiu za nieobiektywnego :) Kto mnie zna osobiscie nie ma w tym temacie żadnych wątpliwości. Całą resztą nie mam zamiaru się przejmować, szczególnie tych co mnie atakują w sposób bezpardonowy, niekulturalny. pozdrawiam :)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
