~TOjsienka napisał(a):
Teee zmotywowany podchodzi to pod święto zmarłych nawet terminem tylko inaczej obchodzone.

Kto wymyślił te podchodzy? Jeszcze 10 lat temu, zadne dynie nie ,,podchodziły" w Polsce pod ,,zaduszki"

~TOjsienka napisał(a):
Tak samo można porównać obchody wielkanocy w polsce a obchody naszych zachodnich sąsiadów

Porównać do jakiego święta?
Twój post pokazuje dokładnie to czemu ja się cały czas sprzeciwiam. Czemu chcecie się tak uśilnie porównywać do zachodu? Źle wam tu? To może otwórzcie w końcu oczy. Zmieniając tradycję nic nie zmienicie. Dalej wincent będzie was okradał i przez ustawienie dyni przed domem nie zmienicie niczego. Jedynie w was i waszych dzieciach stopniowo zaczyna narastać frustracja, przez ślepe patrzenie na zachód.

~TOjsienka napisał(a): co wcale nie zmienia faktu że mimo różnicy w obrzędach jest to tym samym świętem.
Czyli ten twój argument jakoś do mnie nijak przemawia. :)

Z pewnością przebieranki i żebrzenie o cukierki są tym samym obrzędęm co modlitwa na grobem bliskich. Z pewnością tak

Dobra to może tak powiem-Dla mnie to wszystko jeden wuj nie z mojej familii.
Czasami imprezy dla dzieci bez okazji-jestem na TAK

~TOjsienka napisał(a): Dobra to może tak powiem-Dla mnie to wszystko jeden wuj nie z mojej familii.
Czasami imprezy dla dzieci bez okazji-jestem na TAK

Właśnie, śmieciomedia już zasiały ziarno, teraz z roku na rok będą zbierać swoje żniwa. ,,zostanie garstka"....
hah chcielibyście, Polska jest narodem, który mimo ciągłych ataków, upada na twarz, ale podnosi się i z podbitym okiem, prosto w twarz mówi opracy, co myśli. Tego nie zienicie, bynajmniej nie teraz, nie na tej pieknej ziemi. Nie dziś i nie jutro.

~soldat napisał(a):
nie podoba się?? nie ma obowiązku uczestniczenia. To zabawa dla dzieci i tyle

Owszem nie podoba się... Puki co od "sąsiadów" zza oceanu zbyt wiele dobrego do Polski nie przypełzło... Do posta usuniętego przez moderatora w którym wyliczono co mamy tu fajnego z USA a który usunięto ja dopisałbym jeszcze kryzys i inwigilację ale nie o tym chciałem napisać a o tym że urzekło mnie "hasło imprezy" - Happy Halloween w wolnym tłumaczeniu: :"szczęśliwego święta zmarłych!" to można być szczęśliwym dlatego że ktoś umarł?! :| To pójdźmy dalej, na pogrzebie mówmy do rodziny zamiast składania kondolencji: "wesołego pogrzebu i szampańskiej stypy!"...

Powyższa wypowiedź bardzo mi się podoba, ale jednak mam jedno zastrzeżenie. Odprowadzenie do grobu bliskiego jest ,,weselem" z punktu widzenia wiary chrześcijańskiej. Kiedyś znakomity profesor(w kolaratce) na pogrzebie swojej mamy zapytany, czemu się nie smuci, odpowiedział, że tu nie ma nad czym ubolewać, bo wie, że jego mama idzie do miejsca, na które tak długo pracowała, do miejcsca, gdzie zło już nie rządzi.

Chciałbym jeszcze tylko dodać że wczoraj w Lidlu zobaczyłem coś co mnie lekko zszokowało, może dzisiaj pacnę fotkę:

"DYNIA HALLOWEEN" - kraj pochodzenia: POLSKA
cena..... itd.

Nie wierzycie? Jest na "ryneczku Lidla" po lewej stronie na górnej półce...

Zmoderowano 25.10.2013 godz.14:47 - powód: (jegomosc)

bitek.pl napisał(a): Chciałbym jeszcze tylko dodać że wczoraj w Lidlu zobaczyłem coś co mnie lekko zszokowało, morze dzisiaj pacnę fotkę:

"DYNIA HALLOWEEN" - kraj pochodzenia: POLSKA

Oj tam...można to chyba podpiąć pod mały paradoksik. :|

Żaden paradoks.
Ta dynia jest tak samo Polska co lidl.