~~Bananowy Grzybień napisał(a): Ja mówię o jego wyznaniach na FB. Męczą go egzystencjalne dylematy. Non stop pisze, że Boga nie ma itp... Daj mu Boże zdrowie, ma czas się nawrócić.

Bóg lubi nawróconych odszczepieńców. Jak się dowie że jest okazja takiego zaprzańca nawrócić to pewnie to zrobi.
Swoją drogą ciekawe w co taki wierzy.W drzewo czy w ściane . A może tylko udaje a na serio jak mawia jego kolega rajty mu falują ze strachu,

Ja wierzę jednak, że Bóg da mu czas żeby przeprosił za te wszystkie przykre słowa pod adresem wierzących, ich wiary i Boga. Dziś ta jego krytyka już ma inny wymiar. Jest mniej obelżywa i mniej prześmiewcza. Skupił się na samym Bogu. I chociaż zaprzecza jego istnieniu, to już jest postęp, że tyle o nim myśli. Ja tam mu jako chrześcijanin wybaczam i życzę nawrócenia.

~~Bananowy Grzybień napisał(a): Ja wierzę jednak, że Bóg da mu czas żeby przeprosił za te wszystkie przykre słowa pod adresem wierzących, ich wiary i Boga. Dziś ta jego krytyka już ma inny wymiar. Jest mniej obelżywa i mniej prześmiewcza. Skupił się na samym Bogu. I chociaż zaprzecza jego istnieniu, to już jest postęp, że tyle o nim myśli. Ja tam mu jako chrześcijanin wybaczam i życzę nawrócenia.

Co znaczy wybaczam . Bezbożnikowi wybaczasz. Muzułmanie dawno by my ten zaprzany łeb odrąbali. Może na odpust go zabierzesz.

Pisali tu że wieczorami jak się ściemniło to do kościoła biegał czyli musi być prawdą że to fałszywy człowiek. .

Zdradzi każdego i oczerni na dodatek bo jak się tu czyta pomówił jakąś kobietę i nawet za to przepraszał .To jak to z tym było PanieM ?

~~Złocisty bławatek napisał(a): Zdradzi każdego i oczerni na dodatek bo jak się tu czyta pomówił jakąś kobietę i nawet za to przepraszał .To jak to z tym było PanieM ?

Jakom kobiete bo nic nie wiem. Dawiaj o co chodzi . Też się pośmiejemy.

Mało było śmiechu jak zachciało mu się być prezydentem?

Z PanaM nie wolno kpić bo was diabłem postraszy