~ napisał(a): Czy ktoś kogoś zmusza do uczestnictwa w tym korowodzie? Czy ktoś kogoś zmusza do stawiania na święta choinki, strojenia mieszkań na wielkanoc itp? Unosimy się świętym oburzeniem, podczas gdy sami sobie te "szopki" tworzymy. Skoro niektórzy tak bardzo nie chcą w tym uczestniczyć to po co obchodzą "nasze" święta? Czcić coś w co się nie wierzy jest jeszcze większym zakłamaniem (bo nie wierzę że na wigilię nie dzielicie się opłatkiem, nie obdarowujecie podarkami i nie stawiacie choinek). Owszem nie podoba mi się święcenie wszystkiego, ale jest to wina nie kleru tylko tych u steru, co lubują się umizgiwać sutannym i na tym budują swój fałszywy autorytet polityczny za naszą kasę. Ale też krytykowanie wszelkich świąt na trwałe wpisanych w naszą kulturę i tradycję jest równie jałowe ideologicznie, a przy tym pozbawia nas tożsamości opartej czy tego chcemy czy nie o tą nieszczęsną religię chrześcijańską, ludowość i historię

"bo nie wierzę ,że wigilię nie dzielicie się opłatkiem,,,,itd" - możesz sobie nie wierzyć albo wierzyć ,dla mnie to obojętne,ale nie dzielę się opłatkiem,nie obdarowuję podarkami,i nie "stawiam" choinek [co to znaczy "stawiać " choinki? Choinka zawsze leży i na "święta" się ją stawia w pionie ,czy jak?

:D ;)

~ napisał(a): Choinka zawsze leży i na "święta" się ją stawia w pionie ,czy jak?

:D ;)

Wytłumaczę na przykładzie Twojego postu. :)
Pieprzysz głupoty ale czy to oznacza , że posypujesz swoje brednie pieprzem? :P

emem napisał(a):
...
Osobiscie nie mam nic przeciwko temu, ze panstwo/samorzad wspiera koscioly i wiernych - jesli tylko jest na to zapotrzebowanie niech i tak bedzie. Pod warunkiem, ze inne inicjatywy beda tez wspierane.

Uważasz, że wspieranie i preferowanie przez samorządy i państwo tylko jednej religii - katolickiej - jest uczciwe?? Religia w szkołach czy krzyże w urzędach państwowych to według ciebie równe traktowanie wszystkich?
Faktycznie sprawiedliwe to i tolerancyjne...

Nie, nie uwazam tak.
Nie uwazam, ze samorzady nie powinny wspierac mieszkancow.
Uwazam, ze powinny wspierac rozne inicjatywy, od tych, ktore nie maja w ogole wydzwieku religijnego, po te religijny, katolickie, prawoslawne, islamskie, rozne.

~ napisał(a):
Uważasz, że wspieranie i preferowanie przez samorządy i państwo tylko jednej religii - katolickiej - jest uczciwe?? Religia w szkołach czy krzyże w urzędach państwowych to według ciebie równe traktowanie wszystkich?
Faktycznie sprawiedliwe to i tolerancyjne...

Czy demokracja nie polega na prymie większości? Skoro religia rzymskokatolicka stanowi większość to czemu nie? Tolerancja nie polega na dyktacie mniejszości tylko kultywowaniu własnej kultury, tożsamości i religii przy poszanowaniu odmienności innych. Napatrzyliście się na zachód, gdzie "poprawność polityczna" i pseudotolerancyjność posunęły się do granic absurdów i już byście tu wprowadzali państwo jedynie słusznie laickie (to trochę trąci słusznie minionym ustrojem - jedynie słusznym ideologicznie i etycznie).

Demokracja bedzie wtedy, kiedy wiekszosc bedzie szanowala mniejszosc. Czyli w tym przypadku oprocz imprez katolikow beda tez wspierane imprezy nie-katolikow.

A czy wyznawcy innych religii, obrządków, wiary zwrócili się o możliwość przeprowadzenia orszaku? Wątpię. Więc o co chodzi? Gdyby się zwrócili i im odmwiono mielibyście rację, a tak? Co komu szkodzi, że wierni sobie przejdą?

na 200 polaków ok 170 to katolicy , po nich najwięcej prawosławian 3 osoby , więc co się dziwić budżet wspiera imprezy katolickie