A dlaczego wy nie powiecie tego wprost do osoby, do której macie jakieś "ale"? Tylko pitolenie tu na forum bez ładu i składu. Czy może już tak "face a face" to odwaga zanika?

Ludzie ludzie opamietajcie sie,po co te obelgi wyjasnijcie sobie to w cztery oczy,

Obłuda w firmie Lovink. Można ją spotkać na każdym kroku, w uśmiechu twojego przełożonego, przy każdym uścisku dłoni. Nic dziwnego że się podgryzaja na pakowaniu bo tam trzeba stanąć na baczność w dwuszeregu i czytać mimike twarzy Koordynatorki. Szkoda tylko że fusiasty się nie załapał. Ale to było dobre z tym sprawdzanie wszystkiego w kartonach. Każą bo jakość jest zła bo puszczamy butle. Myślę że to jest klucz do naszego sukcesu właśnie . trzeba będzie zrobić dokładnie wszystko skrupulatnie z instrukcją - zobaczymy czy będzie czas na wysyłkę i poprawki.szybko się obudza. Na logikę to tu jest oczywisty brak logiki i śmiech na sali

Organista tak gra aby parafianie mogli zagrać. Niestety ani organista ani pleban nie wie w którym kościele dzwonią ani jak zagrać. To są skutki błędnych decyzji z przeszłości. Teraz weźcie to i naprawiajcie bo szkoda jest patrzeć jak to wszystko grzeznie w mule

~Chabrowy Wiesiołek napisał(a): Organista tak gra aby parafianie mogli zagrać. Niestety ani organista ani pleban nie wie w którym kościele dzwonią ani jak zagrać. To są skutki błędnych decyzji z przeszłości. Teraz weźcie to i naprawiajcie bo szkoda jest patrzeć jak to wszystko grzeznie w mule

I tu się zgadzam. Błędne poprzednie decyzje i statek zaczyna tonąć. Najgorsze, że żadne nerwowe posunięcia nie dają rezultatów i nikt chyba tak naprawdę nie ma pomysłu jak to rozwiązać.

Zwolnić w p.... tych co do tego doprowadzili to jedyna rada

~Rudożółta Bergenia napisał(a): Zwolnić w p.... tych co do tego doprowadzili to jedyna rada

I co masz na ich miejsce chętnych debeściaków? Taką radę to se można w doopę wsadzić!