10 grudnia 2014r. godz. 19:05, odsłon: 5957, Bolec.Info/OSP Nowogrodziec

GDDKiA wywiązała się z obietnic, ale..

Strażacy nie są zadowoleni ze sposobu rozwiązania problemu związanego z utrudnieniem dla służb ratowniczych wjazdu na A4

O sprawie pisaliśmy m.in. w artykule Liczy się każda minuta. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zobowiązała się wówczas do podjęcia działań mających na celu ułatwienie demontażu barier przy zjazdach awaryjnych. - Zastosowany tam obecnie system barier szybko-rozbieralnych śrubowych zostanie zastąpiony systemem klinowym, co znacznie skróci czas operacyjny podejmowanych działań ratunkowych - pisał w oświadczeniu Michał Radoszko Starszy Specjalista ds. Komunikacji Społecznej.

Dziś strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowogrodźcu sprawdzili czy zarządca drogi wywiązał się ze złożonych obietnic. - GDDKiA wywiązało się z obietnicy, że w ciągu tygodnia z barier energochłonnych przy wjazdach awaryjnych zniknie całe mocowanie na śruby i zostanie zastąpione klinami. Czas jaki potrzeba do zdemontowania to 4 minuty lecz do tego jeszcze trzeba doliczyć czas złożenia całej bariery. Cieszymy się że GDDKiA tak szybko znalazła rozwiązanie lecz nie jesteśmy jako ratownicy zadowoleni z tego rozwiązania ponieważ nadchodząca zima utrudni oraz zwiększy czas demontażu, a co za tym idzie to dotarcie do poszkodowanych wydłuży się. Rzeczą niemożliwą jest aby kobieta oraz lekarz z Pogotowia ratunkowego czy policjantka wybijała te kliny młotkiem 3 kilogramowym - czytamy na facebookowym profilu OSP Nowogrodziec.

Czy opinia służb ratowniczych wpłynie na GDDKiA i barierki zostanę zdemontowane. Nie wiadomo. Będziemy na bieżąco monitorować sprawę i informować o jej przebiegu na łamach naszego portalu.