Dziś rano, gdy było jeszcze ciemno, ktoś zaparkował tam gdzie codziennie parkuje mnóstwo aut. Nieopodal ulicy Kościuszki, na terenie między dawnym zakładem nr 2 Zakładów Ceramicznych "Bolesławiec" a PKP. Problem w tym, że w nocy lub w weekend ukradziono właz studzienki kanalizacyjnej a kierowca tego nie zauważył i wjechał w studzienkę.
Auto zostało zablokowane i zapewne trochę zniszczone. I tak szczęście, że ktoś do studzienki nie wpadł. Właścicielem terenu jest gmina miejska Bolesławiec i to ona powinna zadbać o bezpieczeństwo w tym miejscu.
~~XYZ napisał(a): Władza ma teraz na głowie ważniejsze tematy np.otwarcie dworca,rauty a nie studzienkę .Obecnie jest zabezpieczona deską i prześcieradłem przez ludzi dobrej woli :)
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).