Dwóch żołnierzy, sześć porcji leku

Żołnierze-ozdrowieńcy dowództwa 11LDKPanc oddali osocze. Dzięki temu mogą pomóc chorym na COVID-19.

Żołnierze-ozdrowieńcy oddają osocze (fot. 11DKPanc)

Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w całej Polsce apelują o oddawanie osocza przez osoby, które wyzdrowiały po chorobie COVID-19. Na to wezwanie odpowiedzieli ozdrowieńcy dowództwa 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11LDKPanc).

W Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Zielonej Górze osocze oddało dwóch żołnierzy.

- Wiemy, że z powodu wzrostu zachorowań na COVID-19, rośnie również zapotrzebowanie na osocze. Lek, który ratuje życie i którego nie można inaczej pozyskać niż w ten sposób. Dlatego tuż po wyleczeniu bez wahania zdecydowaliśmy się na oddanie krwi. Jednocześnie zachęcamy by osoby, które wyzdrowiały lub przeszły zakażenie bezobjawowo pomogły innym i również oddały osocze – mówi kpt. Marek Gryczaniuk, jeden z ozdrowieńców.

Żeby oddać krew, należy zadzwonić do najbliższego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa i umówić się na wizytę.

Dostępne wyniki badań wskazują, że przetaczanie osocza ozdrowieńców jest skuteczne i może wspomóc leczenie pacjentów chorych na COVID-19. Terapia skraca występowanie intensywnych objawów choroby, łagodzi jej przebieg i czas chorowania pacjentów, a także obniża śmiertelność. Jeden dawca może jednorazowo być źródłem leku dla trzech pacjentów.

Tekst i zdjęcia: mjr Artur Pinkowski