~ napisał(a): Mieszkam tu od 25 lat, mam psa od 10 lat, z leków biorę profilaktycznie witaminę C, nie zionę nienawiścią do ludzi, do SM też nie dzwonię i na bliźnich nie donoszę... Ale jak się czyta takie wypociny, jak twoje, to człowiek zaczyna się poważnie zastanawiać, skąd w drugim człowieku tyle jadu się bierze i nienawiści?
zapytaj tej baby z jemiołowej, mieszkasz na kwiatowym to sie nie odzywaj bo jemiołowa nie jest na kwiatowym tylko przylesiu, tylko vitc ? jak widac to za mało bo pocisz sie na glupotami w necie :)