o rany mirko :)
napisałem 'praktycznie wszystkie'' bo dzisiaj prostowniki mają dwa zakresy ładowania :)
ja kupiłem swego czasu akumulator o dużej pojemności ale ważna jest jeszcze moc ''uderzeniowa'' -nikt mający ''dizelka'' nie będzie ładował akumulatora niczym do WSK-ki :)
heh :)
w swoim mondziaku miałem aku Bosch Silver 72Ah/680A i pod koniec jego żywota -po trzecim sezonie!!!!-kilka razy doładowywałem go prądem z lidlowskiego prostownika za 49 złociszy :D
Jak już kupujesz prostownik - to zainwestuj w taki z rozruchem. Zaleta jest taka, że będzie on w stanie szybciej naładować akumulator a w razie potrzeby może sam uruchomić silnik (podłączasz go klemami do akumulatora uruchamiasz i powinien odpalić auto). Są one 2-3x droższe od zwykłych akumulatorów - ale generalnie polecam. Tutaj masz np takie urządzenie: https://www.motointegrator.pl/produkty/1341079-prostownik-z-rozruchem-telwin-807538
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.