Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Polska - rzeczywistość i absurdy

~~Stalowoniebieska Pęcherznica niezalogowany
3 czerwca 2020r. o 14:52
To Każmiesz wkleja te pierdy ,on umie po amerykańsku .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ceglastoróżowa Lantana niezalogowany
3 czerwca 2020r. o 15:42
Obejrzyjcie
https://www.wykop.pl/link/5533903/szwindel-ktory-kryje-sie-za-ruchem-blacklivesmatter/?fbclid=IwAR19UQMYVDgkdrGV6h7CnuffIV-jVv0aMqkAeaA1UYOQ_CqB7ZbLixW5vfQ
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
211
skorn
4 czerwca 2020r. o 22:42

<i>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
211
skorn
7 czerwca 2020r. o 23:11

<i>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Hebanowa Glicynia niezalogowany
8 czerwca 2020r. o 7:29
Popularny hiszpański dzienniki internetowy “El Correo de Madrid” opublikował artykuł pt. “Dlaczego Hiszpania schodzi na psy, a Polska zamienia się w potęgę?”, w którym porównuje obecną sytuację gospodarczą i społeczną Polski i Hiszpanii. Artykuł ilustrowany został zdjęciem prezydenta Polski, Andrzeja Dudy.
Autor artykułu, Nicolino Peralta, przypomina, że w roku 1989, po 44 latach komunizmu, Polska była krajem biednym, zapóźnionym, w ruinie społecznej i moralnej. Wskazuje, że w tym czasie Hiszpania cieszyła się największym wzrostem gospodarczym, inwestycjami i konsumpcją, która rozkręcała gospodarkę.
“Dzisiaj, sytuacja jest diametralnie różna. Polska zmierza do statusu potęgi” – stwierdza autor. “Prawie nie ma bezrobocia, a wzrost gospodarczy, nieprzerwany od 25 lat, osiągnął średnio 4 proc. Dodatkowo młodzież nie zna słowa kryzys” – czytamy w dzienniku reprezentującym prawą stronę hiszpańskiej sceny politycznej. Według Peralty, jest kilka przyczyn “dlaczego Polska kwitnie, a Hiszpania więdnie”.
“Przede wszystkim w Polsce własność prywatna jest święta. Nikt nie wyobraża sobie najazdu zorganizowanych “okupas” (dzikich lokatorów zajmujących mieszkania – PAP), bezwstydnie chronionych przez polityków bez skrupułów” – zauważa.
Autor podkreślił istnienie w Polsce “bezpieczeństwa prawnego”, które stało się “marką firmową kraju”.
“Obywatele i firmy wiedzą, że nie spadnie na nich cotygodniowy dekret politykierów, ustanawiających prawo dla obszarów, na których się nie znają, i którzy poza polityką nie znaleźliby pracy nawet jako magazynierzy w Mercadonie (popularna sieć supermarketów – PAP), z całym szacunkiem dla magazynierów” – napisał Peralta.
“Oprócz tego, podatki są umiarkowane (…) Nie ma tam (w Polsce – PAP) podatków zmuszających obywatela do oddania ponad połowy owoców jego pracy, i które w większości są przeznaczane na tworzenie i tuczenie kasty klientelistycznej, bezużytecznej i pasożytującej” – podkreśla autor. Peralta pisze, że firmy widzą w Polsce dobre miejsce do inwestowania i tworzenia zatrudnienia.
“I, co najważniejsze, ten naród (polski – PAP) na wschodzie Europy zrozumiał, co to są wartości, że tworzą substancję, krew, kręgosłup narodu (…)” – czytamy.
“Z kolei, imigracja jest uporządkowana i uregulowana. Najpierw, ci najbliżsi, pochodzący z Ukrainy. Potem długa lista oczekujących, wykwalifikowanych Hindusów, z wizami, i z chęcią do pracy i zdobywania praw dzięki wypełnianiu obowiązków, i poczynieniu wkładu dla kraju przyjmującego” – zauważa Peralta.
Autor odnotowuje, że jeżeli Polska nadal będzie szła tą drogą, to osiągnie “duży postęp”. “Będzie miała problemy, raz będzie lepiej, raz gorzej. Ale naród, który szanuje prawo, własność prywatną, naukę, granice, który nie rabuje podatnika, który wynagradza wysiłek i poświęcenie, osiągnie sukces” – pisze Peralta.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Szafranowy Pieris niezalogowany
8 czerwca 2020r. o 7:47
PISDZIELCU TĘPY .

El Correo de Madrid to dziennik, którego raczej nie określiłabym jako dziennika z pierwszej dziesiątki dzienników hiszpańskich, a zatem określenie "popularny" jest manipulacją. Redaktor naczelny jest falangistą po jakichś katolickich szkółkach, zaciętym prawicowcem. Wartość tego typu publikacji jest zatem mniej więcej taka, jak wartość wiadomości TVP.

Ostatnio od suwerena słyszałam, że ponoć Szwedzi Polsce zazdroszczą. Znajomi Szwedzi nie potwierdzają, jak chcesz to popytam wśród znajomych Hiszpanów

Trochę danych statystycznych: popularne hiszpańskie dzienniki posortowane wg liczby dziennych czytelników:

es.statista.com/estadisticas/476795/periodicos-diarios-mas-leidos-en-espana/

Lista dzienników hiszpańskich z nakładem powyżej 5000, wymienionego przez ciebie dziennika nie ma nawet na liście:

en.wikipedia.org/wiki/List_of_newspapers_in_Spain

Dla hiszpańskojęzycznych: rzut oka na stronę tego szmatławca daje mniej więcej obraz co ta gazetka sobą reprezentuje i jaka jest wartość opinii w niej zawartych:

www.elcorreodemadrid.com/

A, i jeszcze taki drobiazg: autor artykułu, niejaki Nicolino Peralta, to nazwisko całkowicie nieznane w hiszpańskim świecie prasowym. Google nie wyrzuca ŻADNYCH jego wcześniejszych publikacji. Bolecnaauci znające hiszpański mogą sobie przeczytać artykuł w oryginale i same ocenić jaka jest jego merytoryczna wartość i obiektywizm na podstawie na przykład słownictwa i frazeologii. Mogę podać przykłady. Z kolei polski artykuł na fejsie jest wstawiany przez fejkowe profile. Taka mniej więcej jest wartość informacji jakie podajesz.
Ostatnio od suwerena słyszałam, że ponoć Szwedzi Polsce zazdroszczą. Znajomi Szwedzi nie potwierdzają, jak chcesz to popytam wśród znajomych Hiszpanów

Tak więc DO BUDY PIS -DO
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
211
skorn
8 czerwca 2020r. o 18:03



<i>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
22258
#Horus nieaktywny
8 czerwca 2020r. o 19:30
~~Szafranowy Pieris napisał(a): PISDZIELCU TĘPY .


Tak więc DO BUDY PIS -DO


ja troszkę pamiętam ten wpis ...
nie chce mi się sprawdzać ale on już tu był chyba z rok albo dwa wstecz...

trochę obciąłem wpis zachowując to co najważniejsze...;)
:]
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.