Do prokuratury rejonowej w Bolesławcu wpłynęły zawiadomienia od osób, które poczuły się urażone wysłaną informacją. Prokuratura postanowiła zbadać tę sprawę dokładniej. Odbyły się już pierwsze przesłuchania oraz zostały przeprowadzone inne rutynowe czynności.
Ponadto okazało się, że już wcześniej przeciwko prezenterowi Krzysztofowi G. było prowadzone postępowanie w sprawie nielegalnego prowadzenia rozgłośni radiowej.
Oprócz sprawy dotyczącej wysłania spamu do mieszkańców Bolesławca i okolic doszło jeszcze naruszenie kodeksu wykroczeń oraz prawa prasowego. Przy okazji odkryto jeszcze, że najprawdopodobniej zostanie wznowiony proces dwóch dziennikarzy Wiadomości Bolesławca, którzy zostali skazani za ujawnienie danych osobowych Krzysztofa G. Okazało się jednak, że adres który ujawnili dziennikarze nie podlegał ochronie, gdyż Krzysztof G. prowadził pod nim swoją działalność gospodarczą. Oznacza to, że Krzysztof G. wprowadził organa ścigania w błąd. Fakt ten ukrył również podczas rozprawy sądowej.
Kodeks wykroczeń mówi, że jeśli naruszający przepisy, naruszył je jednoczesnie z co najmniej dwóch ustaw, sąd nie może mu wymierzyć karzy niższej niż najwyżej przewidziana, a ta w KW określona jako ograniczenie wolności.
Sprawa jest rozwojowa, gdyż do prokuratury napływają następne zawiadomienia ludzi spoza Bolesławca. Jak się dowiedział Bolec.Info podobne zawiadomienia wpłynęły również do prokuratury we Lwówku Śląskim.
Przypomnijmy - we wtorek, 26 kwietnia prezenter telewizji lokalnej Krzysztof G. wysłał masowego e-maila do użytkowników MegaPortalu Bolesławiec (www.megaportal.pl) reklamując prowadzony przez siebie, komercyjny serwis internetowy i podając nieprawdziwą informację jakoby adresy e-mail otrzymał dzięki uprzejmości MegaPortalu.
MegaPortal niemal natychmiast zdementował tę informację i
jeszcze raz powtorzył, iż nikomu nie udostępnia danych swoich użytkowników.
Jednocześnie zachęcił swoich Czytelników do zgłoszenia sprawy do
prokuratury - stosowny druk można znależć pod adresem:
http://megaportal.pl/pub/prokuratura.doc.
Bolecnauci inni nasi Czytelnicy,
wypowiedzieli się w BolecSondzie, jak, według nich, zakończy się ta sprawa i czy prezenter zostanie w jakikolwiek
sposob ukarany. Większość głosujących uznała, iż prezenter powinien zostać zwolniony z telewizji. Jednak władze lokalnej telewizji i Urząd Miasta (jeden z udziałowców telewizji) do tej pory nie wypowiedzieli się w tej sprawie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).