9 listopada 2012r. godz. 09:09, odsłon: 10531, Bolec.Info

Abramowicz: zrzeknijmy się diet!

Zdzisław Abramowicz, na ostatniej sesji Rady Miasta, zaproponował, by radni zrzekli się swoich diet i pracowali społecznie. Pozostali rajcy... nie podjęli tematu.

- Przedstawiałem wielokrotnie, i w kuluarach i na spotkaniach komisji, bardzo prostą drogę uzyskania pewnych środków. Otóż, ktoś może powiedzieć że jest to super działanie populistyczne, ale ja tak czuję, tak myślę i tak chciałbym żeby było - rozpoczął swoją wypowiedź Zdzisław Abramowicz, radny Ziemi Bolesławieckiej. - Dlaczego my mamy brać takie pieniądze które bierzemy, często właściwie nic nie robiąc, tylko siedząc i wysłuchując? Gdyby ludzie przychodzili tu dla dobra społecznego, to może wyrównałoby to te wszystkie kwoty, które są z tych wszystkich podatków podnoszone. Proszę zobaczyć ile kosztują diety radnych, to są realne duże pieniądze!

Głos zabrał też przewodniczący Rady Miasta Józef Pokładek

- Panie Abramowicz, nikt nikomu nie zabrania przekazywać diety na szczytny cel, zrzec się jej na rzecz domu pomocy społecznej, przedszkola itp. - powiedział Pokładek. - W każdej chwili to można zrobić.

- Ale mi chodzi o rozwiązanie ustawowe! - przerwał przewodniczącemu Abramowicz.

- No to trzeba mieć pretensje do ustawodawcy! - uciął dyskusję przewodniczący rady.

- Ja będę rezygnował, mimo, że nie jestem najlepiej sytuowany, tak jak wielu z tej rady, natomiast ten ktoś nie zrezygnuje. Uważam, że to jest dwuznaczność moralna - powiedział na zakończenie Abramowicz.