Mężczyzna z gminy Polkowice zlekceważył polecenia funkcjonariuszy i zdecydował się na desperacką ucieczkę. Patrolujący drogę wojewódzką nr 333 policjanci z lubińskiej grupy SPEED zauważyli samochód marki Toyota, który poruszał się z prędkością 130 km/h, mimo obowiązującego ograniczenia do 100 km/h. Gdy próbowali zatrzymać kierowcę do kontroli, ten przyspieszył i zaczął uciekać.
Pościg był dynamiczny i niebezpieczny – mężczyzna łamał kolejne przepisy: zajeżdżał na środek jezdni, przekraczał podwójną linię ciągłą, jechał pod prąd. Ostatecznie skręcił w leśną drogę, gdzie po około kilometrze został zatrzymany przez policjantów.
Za kierownicą siedział 48-letni mężczyzna. Już przy pierwszym kontakcie funkcjonariusze wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 2,3 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało, mężczyzna miał też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, orzeczony przez sąd.
Został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu trafił przed oblicze Sądu Rejonowego w Lubinie. Sprawa została rozpatrzona w trybie przyspieszonym. Zapadł wyrok: rok bezwzględnego pozbawienia wolności, 5 tysięcy złotych grzywny na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także przepadek pojazdu, którym się poruszał.
Policja przypomina – łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów to przestępstwo, za które grozi kara nawet do 5 lat więzienia. Takie zachowania nie tylko łamią prawo, ale stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).