~Xl napisał(a): To jest nie zgodne z prawem .Klient ma prawo zwrócić towar koniec i kropka. Jak ta pani tego nie rozumie to może jakieś zgłoszono do odpowiedniej instytucji ją przekona

Widocznie nie znasz prawa a pierdzielisz... Sprzedawca może przyjąć towar wolny od wad tylko i wyłącznie jeśli jest taka jego dobra wola. Coś mieszasz z zakupami przez internet. W stacjonarnym sklepie możesz sprzedawce cmoknąć w pompkę. Patrz co kupujesz i zwroty oraz wymiany uzgadniaj przed wyciągnięciem pieniędzy.

~ napisał(a): Niestety czy w rossmanie w galerii zawsze trafi się taki ochroniarz co chodzi jak szpieg za Tobą. Osobiście czuję się nie komfortowo jak ktoś ciągle patrzy się na ręce, dlatego omijam je z daleka ten sklep.

Kupuj w kiosku.

~ napisał(a):

~Xl napisał(a): To jest nie zgodne z prawem .Klient ma prawo zwrócić towar koniec i kropka. Jak ta pani tego nie rozumie to może jakieś zgłoszono do odpowiedniej instytucji ją przekona

Widocznie nie znasz prawa a pierdzielisz... Sprzedawca może przyjąć towar wolny od wad tylko i wyłącznie jeśli jest taka jego dobra wola. Coś mieszasz z zakupami przez internet. W stacjonarnym sklepie możesz sprzedawce cmoknąć w pompkę. Patrz co kupujesz i zwroty oraz wymiany uzgadniaj przed wyciągnięciem pieniędzy.

Prawda

Ochroniarz to twój wróg zabij h... ,a relacje na fejsa.
ale zastanów się -kto pracuje jako ochroniarz?-kafar z radarem w oczach elegancki szarmancki jak z filmu nawet babci pomoże wyjść ze sklepu ,która przed chwilą zapier....? APAP z dolnej pułki. A obraz ochroniarza to obraz marnego pieniądza za który zastał zatrudniony "ile dasz tyle masz"
No ale patrzący na ręce -to rzeczywiście masakra-żenada

Co do zwrotów wszystko zależy od sklepu, w jednych można zwrócić w innych nie.

Zwrot zostanie przyjety jesli towar przyniesie kolezanka, mąz, brat, siostra, babcia, dziadek lub prababka pani kierowniczki hahahah inni nawet niech się nie fartygują

Jeżeli konsument dokonał zakupu w stacjonarnym sklepie, to zgodnie z polskim prawem sprzedawca nie ma obowiązku przyjmowania zwrotu niewadliwego towaru tylko dlatego, że klient się rozmyślił albo rzecz przestała mu się podobać.

Sytuacja wygląda inaczej, jeżeli towar ma wadę – wtedy zwrot towaru może być dokonany pod pewnymi warunkami w ramach reklamacji złożonej na zasadach rękojmi.

Wyjątek stanowi sytuacja, w której towar został kupiony poza lokalem przedsiębiorstwa (np. podczas pokazu organizowanego w hotelu) lub na odległość (np. w sklepie internetowym). Konsument ma wtedy prawo do odstąpienia od umowy w terminie 14 dni i obowiązek zwrotu towaru w ciągu kolejnych 14 dni.
Zanim zaczniesz się kłócić to sprawdź najpierw czy się nie ośmieszysz.

Byłem dzisiaj Rossmanie w Galerii. Ani śladu żadnego śledzącego ciecia. Az miło było chodzić po sklepie.
Chyba czytają to forum! :D