sloneczko010981 napisał(a): Mój facet skończył już 40, ale nie zauważyłam u niego jakiś problemów, no ale z taką kobietą jak ja to nie ma prawa ich mieć :D .No,ciekawe.Sama chwała u drzwi stała,nie wchodziła,bo się bała.Czterdziestoletni men to żmije w oko by wy...Wtedy facet najsprawniejszy.Poczekaj jeszcze trochę,jak Ci przybędzie "w biedrach",to będziesz jak Halinka,a Twój men będzie jak Ferdek,albo wyfrunie na młode laski.
zderko napisał(a): Panowie czy równiez zauważyliście u siebie w wieku 40 lat obnizenie ochoty na seks? Nie jest tak jak w wieku 30 lat. Wprawdize nie mam problemów z erekcją tak wiec nie ma sensu iść do seksuologa ale i tak chciałbym jakoś to poprawić. Dodam,że viagra oraz jakieś inne dziwne specyfiki zamawiane z internetu odpadają. Nie chcę brać chemii.
Słyszałem,że żeń szeń daje dobre efekty. Brał ktoś?
~burskey napisał(a): Mówi się, że rzeń szeń jest dobry na wszystko... Prawie jak nasz polski czosnek :)
Poczytaj sobie jeszcze o cum on http://intymnosc.pl/stosunek-najwyzszej-jakosci-p-1646.html
W składzie znajdziesz takie suplementy diety jak:
L-Arginina
Tribulus terrestris
Catuaba (Trichilia catigua)
Wapń(węglan wapnia)
Ginkgo biloba
~ napisał(a):klucznick napisał(a):zderko napisał(a): Panowie czy równiez zauważyliście u siebie w wieku 40 lat obnizenie ochoty na seks? Nie jest tak jak w wieku 30 lat. Wprawdize nie mam problemów z erekcją tak wiec nie ma sensu iść do seksuologa ale i tak chciałbym jakoś to poprawić. Dodam,że viagra oraz jakieś inne dziwne specyfiki zamawiane z internetu odpadają. Nie chcę brać chemii.polej sobie rzołądż miodem i odbyt smaruj,efekt podobno nieziemski :P
Słyszałem,że żeń szeń daje dobre efekty. Brał ktoś?
Jak już, to ŻOŁĄDŹ! Dla lepszego efektu polecam bezpośrednio "wpakować" do dziupli lub ula :D