~hakko napisał(a): Poziom publicystyki pani Grazyny jest bardzo kiepski. Dziwie sie ze jest dopuszczana do pracy z dziecmi. Czy wladze miasta o tym wiedzą?Czy każdy zaproszony do szkoły na spotkanie musi mieć uprawnienia pedagodiczne? Było dużo takich osób.
~ napisał(a): Czy w ramach edukacji filmowej - Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej prowadzonej przez tę panią w BOK MCC z młodzieżą gimnazjalną, cytowanie "księgi cipek i siusiaków" jest na miejscu? Gdzie są rodzice? Gdzie dyrekcja BOK? gdzie prezydent?