Ciekawe podejście-
1.W wyborach parlamentarnych Roman jako Bezpartyjni Sam. zebrał łomot, nawet gdyby zaliczyć go do Kukiz'15. PiS uzyskał większość i rządzi, wypowiadając się w sprawach ogólnokrajowych, obsadzając działaczy w prezesurach i radach spółek skarbu państwa. Jego wilcze prawo wynikające z reguł demokracji
2. W wyborach samorządowych Russ ze swym komitetem zebrał jeszcze straszniejszy łomot (jedyny radny co najwyżej sympatyzuje z nim), całą pulę wziął Roman. To kto reprezentuje społeczność Bolesławca i ma prawo do jej reprezentowania? Tym razem demokracja i prawa większości nie obowiązują?

Filozofia Kalego.

Coś z logiką nie tak u tego politykiera.

już pisałem to przy okazji "Żołnierzy Wyklętych". W większości przypadków wszelkie tablice ,obeliski i pomniki służą - nie "ku pamięci" lecz ku chwale polityków wszelkiej maści. Politycy maja okazję się pokazać wyborcą. Tak tez prawdopodobnie było i w tym przypadku. W jednym i drugim natomiast są to inicjatywy mało przygotowane i mało obiektywne. Jedna i druga tragedia nie została przepuszczona przez "filtry historii"

Szanowni Państwo, w tym ogromnym żalu powinien liczyć się cel zamierzonej czynności. Oddanie hołdu Ofiarom Katastrofy Smoleńskiej zostało spełnione. Jako bolesławianka, dziękuję za inicjatywę Panu Prezydentowi i Prawu i Sprawiedliwości lokalnej. To pomniki tworzą historię, a mury obronne także są historyczne, a miejsce na tablicę godne.

To w Bolesławcu jest jeszcze PiS?

Nie wiem po co to bicie piany z tym oświadczeniem. Za parę miesięcy ludzie przechodzący w pobliżu tablicy "Smoleńskiej"nie będą się zastanawiali nad tym; kto przemawiał , kto odsłaniał.

Pis w Bolesławcu nie poległym tyko tym którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Panowie z bolesławieckiego Pis poległ to ktoś na wojnie, na linii frontu.

...polegli ...
?????
Chyba was już całkiem porąbało !

Ściągnąć tablice i zrobić z niej parapety albo może schody. Przynajmniej się do czego przyda.