''...wersja mitu, ta, która przydaje Perle oczy i języki, opowiada, że Perła została wezwana przez Boga. Przeraziło ją to i wzburzyło, co wprawiło ją w drgania. W ten sposób przeistoczyła się w wodę. Woda stała się dzięki Stworzycielowi początkiem wszystkiego, co powstało później[4].

Demiurg kolejny raz odezwał się. Woda usłuchała jego słowa. Uspokoiła się. Przestała drgać. W ten sposób powstało sklepienie świata[4].

Jako drugiej rzeczy Bóg nie stworzył Tablicy, ale Tron. Wykonał go z klejnotu zielonej barwy, jednak ma on 70 000 kolorów. Demiurg zaopatrzył go też w symbole rzeczy ziemskich i całego świata. Jak wcześniej Perła, tak i Tron ma 70 000 języków. Również i on wielbi swego stwórcę. Umieszczony jest on ponad wodą, unoszony przez wiatr. Według innej wersji, znajduje się on na wodzie, a woda na wietrze. Następnie powołał do istnienia również czterech nosicieli Tronu. Przyjęli oni formy człowieka, lwa, orła i byka. W dniu zmartwychwstania kolejnych czterech poniesie mebel. Tron ten symbolizuje sklepienie niebieskie. Prowadzi to do konstatacji, że Demiurg nie zaczął swej budowy od fundamentów, ale od dachu[4].

Jeden z mitów podaje, że pewnego dnia tron wprowadził się w ruch i odezwał się, oznajmiając, że nigdy nie zdarzyło się, by Bóg stworzył cokolwiek wspanialszego od niego. ''


ot i fragment legendy jakich setki w historii słowa pisanego :D

falco napisał(a): kto?

Ten kto narodzi sie na nowo z Boga. Zawolaj szczerze, jesli naprawde chcesz pojednac sie z Bogiem - on da Ci odpowiedz.

błądzisz ...

to nie ja powinienem szukać Boga
to on powinien szukać do mnie drogi ,przekonać o swojej wielkości ,swojej nieomylności ,swojej dobroci ,swoim miłosierdziu itd.itd

puste gadanie o tym mnie nie przekona ...
a obietnica ''rajskich łąk'' to pierdoła równa tej o 1000-u dziewicach czekających na muzułmanina

chociaż brzmi ciekawiej niż te ''łąki''


:D

falco napisał(a): błądzisz ...

to nie ja powinienem szukać Boga
to on powinien szukać do mnie drogi ,przekonać o swojej wielkości ,swojej nieomylności ,swojej dobroci ,swoim miłosierdziu itd.itd

puste gadanie o tym mnie nie przekona ...
a obietnica ''rajskich łąk'' to pierdoła równa tej o 1000-u dziewicach czekających na muzułmanina

chociaż brzmi ciekawiej niż te ''łąki''


:D

Bóg który stworzył niebo i ziemie jest nie daleki i nam i szuka tych którzy są rozumni by mogli Go znaleść i wyczuć. On nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych i służy mu się tak jakby czegoś potrzebował. On jednak szuka prawdziwych czcicieli którzy bedą mu oddawać cześć w Duchu i prawdzwie. Bóg całe życie daje Ci możliwość szukania Go, ale to Ty musisz skruszyć to weszło do twojego serca by szczerze Go szukać. Wtedy będziesz mógł odberać miłość od Ojca który stworzył wszystko.

Jeśli masz pytania do Boga to je zawdawaj, ale zrób to szczerze. Otrzymasz odpowiedź. Jeśli chcesz przeczytać co Bóg ma do powiedzenia to przeczytaj którąś z Ewangelii (najlepiej Jana).

może tutaj pooglądacie jak to rodzili się ''bogowie'' :D
w jakich bólach ,cierpieniu i jak głębokim ''morzu krwi''

fanatykom odradzam ,myślącym racjonalnie polecam :)
kawał świetnie przedstawionej historii od początku po Aleppo ,Baldwyna po Gwidona ,Reynalda i upadek Jerozolimy

komentarze może będą ,może nie ...




Dopisane 09.01.2017r. o godz. 14:23:

~~ napisał(a): Jeśli masz pytania do Boga to je zawdawaj, ale zrób to szczerze. Otrzymasz odpowiedź. Jeśli chcesz przeczytać co Bóg ma do powiedzenia to przeczytaj którąś z Ewangelii (najlepiej Jana).

pytań to miał bym od cholery tylko co z tego kiedy on uparciuszek -od wieków milczy ;)
Ewangelia Jana ?
litości ...bez urazy-równie dobrze możesz mnie odesłać do ''mitów Greków i Rzymian''


Dopisane 09.01.2017r. o godz. 16:51:

~~ napisał(a): Jeśli masz pytania do Boga to je zawdawaj, ale zrób to szczerze. Otrzymasz odpowiedź. Jeśli chcesz przeczytać co Bóg ma do powiedzenia to przeczytaj którąś z Ewangelii (najlepiej Jana).

mam pytanie do ''boga'' i jak myślisz ?...odpowie?

czy miłe ci są ''boże ''takie sługi jak ks. Romuś (mała litera ciągle zamierzona)

''Ksiądz Roman więził 13-letnią dziewczynkę przez ponad rok, gwałcił i bił. Dziś odprawia msze św. w Puszczykowie i „przyjaźni się” z dziećmi na Facebooku.

Sprawie księdza pedofila przyjrzała się bliżej reporterka „Dużego Formatu” Justyna Kopińska. Ofiara kapłana wychowała się u boku rodziców alkoholików. Dziesięć lat temu ks. Roman, katecheta, zaproponował jej rodzicom „pomoc": zabranie córki do szkoły z internatem w Szczecinie. Dziewczynka trafiła do pustego mieszkania matki księdza oraz gimnazjum salezjańskiego przy ulicy Witkiewicza w Szczecinie. „Zaufaj mi, chcę ci pomóc, jestem księdzem, nie skrzywdzę cię” - relacjonuje ofiara w rozmowie z Kopińską.''

co na postępowanie w tej sprawie zarówno prokuratorów jak i sędziów superprokurator ''dobrej zmiany''Zbynio

Jeżeli podajesz przykłady pedofilii to nie ograniczaj się tylko do księży, bo to również politycy,muzycy, jak i zwykli przeciętni ludzie...piszesz tak jakby to tylko księży dotyczyło a reszta tych drani to już cacy.

nie pamiętasz jak pisałem o Corinie Feldmanie ?
(chyba nie przekręciłem nazwiska)
pisałem o tym tu na forum ...
szkoda że nadal nie a wyszukiwarki ;)