A moim zdaniem tego typu zacietrzewienie i podważanie faktu nie służy wizerunkowi firmy. Ja bym postąpił inaczej. Ale ok wasz wybór.

Ciekawe np jak do produkcji towarów zawali dostawca surowców i nie będzie produkcji na czas to tez będzie gadka to nie ja to ktos inny przeciez miałem umowę. Jak piesek kupke zrobi przed biurowcem i przyjedzie ważny klient to zostanie to posprzatane? mimo ze firma sprzątająca zawalila i np jej pracownicy nie przyszli.
Uważam ze jezeli to są odpady wytworzone przez firmę x to ona powinna sie poczuwać do tego ze nie trafily do miejsca docelowego.
A teraz drogi Badzie tutaj mam umowę i jest cacy. A jak wywozu się odpady do UE i nie trafia do instalacji to wysylajacy w calosci pokrywa koszt zagospodarowania, mimo iz ma umowę z odbiorcą. Nikogo to nie obchodzi- szkoda ze tak nie ma w PL

Najlepsza reklama firmy to jest jej nazwa. Bad element- zły element.I ktoś od nich kupuje te złe elementy.?

Pani Małgorzato znam przypadek w którym to firma rozdawała pracownikom worki płócienne w których dostarczane jej były surowce. Worki te były opieczętowane logiem firmy i nazwą. Po czasie owe worki, a w nich odpady nie produkcyjne wylądowały w lesie. Firma na własny koszt uprzątnęła odpady, bo uznała że nie może sobie pozwolić na jakiekolwiek powiazanie jej z karygodnym działaniem innych.

moze jeszcze być tak że firma Be zdała odpady zgodnie z umową ,a facet Kraszowic dogadał się z odbiorcą żeby mu je tam wysypał , wtedy to juz druga strona umowy o przekazaniu odpadów będzie miała ciepło , ale to juz temat dla urzędników ochrony środowiska

Moim zdaniem jaki właściciel posesji godzi się na takie odpady. Twierdząc, że miała być ziemia, po pierwszej partii widać było że to nie ziemia ale widać właścicielowi pasowało. Hmm a może to prowokacja na logikę.... Taki artykuł rozdmuchany przez przeciętnego czytelnika ma prosty przekaz. Media jako 4 władza wykorzystują to. Pytanie gdzie jest profesjonalizm. Umiejętność formułowania tekstów. Czy może teraz naczelną zasada jest zdobycie największej liczby odsłon.

A co to umowa na odbiór odpadów. W tej umowie nie jest napisane gdzie odpady trafiają? Jak ktos ma umowę na przewóz towarów to je przewozi byle gdzie czy się podaje dane odbiór tu dostawa tam

Chamow jak widać nie brakuje. badelemet wiedział co robi. Taka zależność. Ja ciebie zrobię w fujara ... A ty się martw dalej. Tylko ze wszyscy za to zapłacą. Jak nie kasa to zepsuciem otoczenia.

Zastosowana autokorekta

Ludzie to jakieś chore. Bad Element ma podpisaną umowę z firmą, która odbiera odpady. Po odebraniu "śmieci" zarządcą i jedynym podmiotem, który jest ich właścicielem jest firma zobligowana do ich odbioru. Firma z Rakowic nie jest niczemu winna. Winny jest właściciel firmy odbierającej odpady, który jak mniemam będzie miał teraz poważne kłopoty. Redakcja Bolec.Info po raz kolejny pokazała ile ma z dziennikarstwem wspólnego. Popieram złożenie pozwu o zniesławienie i może następnym razem zastanowicie się zanim coś napiszecie, albo może lepiej w ogóle nie piszcie