~~Hebanowy Bluszczyk napisał(a): Ktoś napisał: ~~ZABLOKOWANY napisał(a):
zakończyć się w końcu musi bo ''zachód'' ma już dosyć dozbrajania Ukrainy a ''yankee'' ledwo zipią już z tym pakietem ...
teraz tylko czekać jak ponownie postawią się w roli ''dobrego wujka'' i zaczną namawiać Ukrainę do podjęcia negocjacji...
tylko trzeba się będzie zastanowić nad tym po co dzisiaj dzień w dzień propaganda zapewnia o kolejnych sukcesach Ukrainy i kolejnych porażkach Rosjan ?
kiedy upadała III Rzesza Keitel chciał negocjacji pokojowych i co? ...otóż to że z przegranymi się nie negocjuje...
to silniejszy dyktuje warunki a kto tu jest silniejszy jest oczywiste...wczoraj przeczytałem że Rosja już osiągnęła to co chciała ...Donbas ...
reszta Ukrainy ich tak naprawdę nie obchodzi...
czy tak faktycznie jest ?...tego nie wie nikt i można o tym tylko fantazjować...
Zgłoś do moderacji
Piszesz że już osiągnęli to co chcieli? Donbas? To kiego wuja szli na Kijów, Chersoń i setki innych miast. Jak dostali łomot to zmienili narrację. Donbas osiągnięty. Sukces. Mówisz jak typowy kacapski propagandzista. Sukces to Ukraina osiągnęła broniąc się i stawiając zaciekły opór kacapstwu każdego dnia. Ich walka doprowadziła do tego że Rosja stała się dzisiaj zamkniętą konserwą. Nawet Białoruś obywateli Rosji ma zakaz wpuszczania na swój teren by nie uniknęli poboru. Co uzyskał Putin? Rozszerzenie NATO. A Donbas? Jaką on dzisiaj wartość przedstawia? Gruzowisko którego nikt nigdy nie odbuduje. A co do dalszego zwycięstwa? Poczekamy zobaczymy. Czarno widzę przyszłość kraju w który swoją armię opiera na prywatnych watażkach. To ma być potęga? Jaka pewność że ci watażkowie w pewnym momencie nie obrócą się przeciwko Rosji. Podzielą się wpływami w poszczególnych republikach i rozwalą wielki Sajuz? A Putin jest już trupem. Teraz tam oligarchowie nie myślą już o zwycięstwie, tylko jak z tego bagna wybrnąć.
to nie jest mój wymysł tylko krótkie streszczenie myśli ludzi którzy się problemem Ukrainy zajmują ...Ukrainy i USA ...
pisze o tym np. Financial Times...
zajęcie Donbasu którego Rosja już nie odpuści podobnie jak Krymu to zajęcie ziem bogatych w rudy i metale rzadkie...a te potrzebne są Chinom...;D
piszesz o ''sukcesie Ukrainy''?...no zaje-bisty ''sukces'' ...miasta w ruinie i cywile albo bez dachu nad głową albo w trumnach ...
a tymczasem ich ''shrek'' jeździ sobie po Europie i żebrze o wsparcie militarne ...nie o stworzenie koalicji pokojowej ale o broń...
a tu coraz częściej poszczególne kraje pokazują mu ''środkowy palec''
czytaj różne źródła a więcej się dowiesz i może uda ci się szerzej otworzyć oczy...;D
''Sukces to Ukraina osiągnęła broniąc się i stawiając zaciekły opór kacapstwu każdego dnia. Ich walka doprowadziła do tego że Rosja stała się dzisiaj zamkniętą konserwą. ''
gdyby nie to co dostają z ''zachodu'' dzisiaj Ukrainy już by nie było...
dzisiaj już otwarcie obecną pomoc nazywa się ''kroplówkami'' ...;D
a Rosja?...''konserwa''?...tyle że nadal sobie handlują ropką i gazem w tym i z Polską mając z tego całkiem niezłe zyski...;D
czytaj i jeszcze raz czytaj ...;D
i co teraz?...poprosisz o wycięcie postu? ;D