~~... napisał(a): Co za matka z tej kobiety, ona wspolodpowiada moralnie za to co się stało, ojczym i ona nie myśleli o dziecku tylko o sobie, uważam ze sąd powinien zastosować środki łagodzące a prokurator wnikliwie zbadać sprawę. Nie usprawiedliwiam chłopaka ale wspolczuje mu bo życie ma ciężkie. Co za matka ze skazala chłopaka na takie piekło.

Ty tak na serio? czy trolujesz?
20latek, to już nie dziecko a stary koń, co [powinien juz wyprowadzić się z domu na swoje, a nie pasożytować na matce

bzdury gadasz ja mam 46 lat i mieszkam z mamusią ponieważ niestać mnie na kupno mieszkania.

To znaczy że jest nieudacznikiem i beztalenciem.

To że ktoś jeszcze mieszka u rodziców to nie znakiem jest nie nieudaczników.po prostu jakbyś miał mieszkanie 60 metrów i było by was 3 to adm nie da na listę oczekujących to powiedzą że masz gdzie mieszkać i spać.bo liczą metraż mieszkania.Nie to co za latach 70 czy 80

Nie wam oceniać tych ludzi. Znałam mężczyzne, którego ten szczeniak zabił. Zasługuje na dożywocie, ten młody człowiek nie miał prawa odbierać życia, którego on nie dał. Dźgnąć nożem własną matkę?! Przecież to nienormalne. Czy ten chłopak jest na pewno poczytalny i ma wszystko pokolei w głowie?
Sumując, nie jest mi szkoda tego 20 latka, mam nadzieję, że dostanie najsurowszą karę.

~~Bolesławianin napisał(a): pis olewa ludzi normalnych - młodych, uczących się i pracujących, młode małżeństwa . Jeszcze im zabiera a wspiera patologię. "Samotne matki", alkoholików, dzieciorobów

A za Platformy to było życie w raju.. W każdej dziedzinie był syf i złodziejstwo. Państwo teoretyczne..

Elter napisał(a):

~~Bolesławianin napisał(a): pis olewa ludzi normalnych - młodych, uczących się i pracujących, młode małżeństwa . Jeszcze im zabiera a wspiera patologię. "Samotne matki", alkoholików, dzieciorobów

A za Platformy to było życie w raju.. W każdej dziedzinie był syf i złodziejstwo. Państwo teoretyczne..

Proszę olej dziada ...

Jak mu było źle to mógł spakować i iść do schroniska.A dwa nie miał prawa zabijać.I odbierać komuś i życie swojej matki która urodziła ona mu dała życie A on bez mrugnięcia okiem nożem.Nie ważne jaką była matką dobrą czy też złą.czemu nie poszedł do swojego taty zamieszkać jak u matki i z jej partnera było aż tak źle.ma przecież jeszcze ojca.mógł pójść.każdy odpowiada za swoje czyny.I ponieść musi trzeba być odpowiedzialnym za swoje czyny.zawsze są były i będą awantury w domu i to każdej rodzinnych domach są problemy kłótnie i awantury.Nie miał prawa.