Dzień dobry. Mam taką swoją opinię - wszyscy się zachwycają bolesławieckim rynkiem, że niby Bolesławiec taki piękny, ale przecież wystarczy wyjść dwa kroki poza rynek i już nie jest tak pięknie. Dziury na Sądowej, sypiące się kamienice na Mickiewicza, nierówne drogi w okolicy Łasickiej.
Moim zdaniem władze miasta z Prezydentem Romanem to dbają tylko o rynek i okolice i chyba czas najwyższy to zmienić!

Czy macie podobnie w Waszej części Bolesławca? Czy też jest bałagan? Napiszcie bo zastanawiam się czy nie pójść ze skargą.

Vojtek napisał(a): Dzień dobry. Mam taką swoją opinię - wszyscy się zachwycają bolesławieckim rynkiem, że niby Bolesławiec taki piękny, ale przecież wystarczy wyjść dwa kroki poza rynek i już nie jest tak pięknie. Dziury na Sądowej, sypiące się kamienice na Mickiewicza, nierówne drogi w okolicy Łasickiej.
Moim zdaniem władze miasta z Prezydentem Romanem to dbają tylko o rynek i okolice i chyba czas najwyższy to zmienić!

Czy macie podobnie w Waszej części Bolesławca? Czy też jest bałagan? Napiszcie bo zastanawiam się czy nie pójść ze skargą.

W mojej czesci Boleslawca jest czysto, jest porzadek i estetyka otoczenia jest bardzo mila dla oka. Wiesz dlaczego. My mieszkancy tej czesci miasta sami dbamy, aby tak bylo.

A która to jest część miasta?
Sami naprawiacie dziury w drodze?

Doskonale wiedzą jak jest.
Pudruja.
"Układ zamkniety" do rozbicia.
Tylko gdzie znaleźć ludzi odwaznych, z "jajami".
Kler dobrych nie wskazuje.

Jaka to okolica gdzie czysto i porządek?
Z checia wybiorę się na spacer. Sprawdzę czy masz rację.
Sami dbacie? To władze nie są Wam potrzebne.

Vojtek napisał(a): A która to jest część miasta?
Sami naprawiacie dziury w drodze?

Nie piszemy na forum, idziemy do odpowiednich urzedow i zglaszamy to, co trzeba naprawic.

Czy możesz napisać, które drogi zgłaszaliście do naprawy i któremu urzędnikowi? Albo pokazać jakieś pisma w tej sprawie? Co nie chce mi się w to wierzyć, że tak robiliście i że ktokolwiek z urzędników się tym zajmował...

Vojtek napisał(a): Czy możesz napisać, które drogi zgłaszaliście do naprawy i któremu urzędnikowi? Albo pokazać jakieś pisma w tej sprawie? Co nie chce mi się w to wierzyć, że tak robiliście i że ktokolwiek z urzędników się tym zajmował...

Mozesz to sprawdzic na stronach Urzedu Mista i Powiatu. To nie jest sprawa wiary.

Sprawdzałem, niestety nie ma nic na stronach Urzędu Miasta - żadnych pism w tej sprawie ani żadnych odpowiedzi. Wygląda na to, ze nic takiego nie robiliście a urzędnicy są bierni..