I ma rację gość. Ciekawe jak dziś Roman będzie się uśmiechał...

Małkowski to jeden z niewielu samodzielnie myślących radnych. Kibicuję i obserwuję. Trafne słowa.
A Roman mimo tego co powiedział w Warszawce dziś będzie się uśmiechał i kłaniał. A może niech szery będzie i zrypie prezydenta w oczy, a nie za plecami?

A czy Roman już jest zdrowy?

Panie Małkowski na Szacunek trzeba zapracować. Sam fakt ,że Prezydent Roman przyjmuje Prezydenta RP w ratuszu już jest oznaką szacunku. Dobrze pan o tym wie. Jaką promocję miasta ceramiki zrobi nam Prezydent Duda;)

~~Czarnobrązowy Orzech napisał(a): Panie Małkowski na Szacunek trzeba zapracować. Sam fakt ,że Prezydent Roman przyjmuje Prezydenta RP w ratuszu już jest oznaką szacunku. Dobrze pan o tym wie. Jaką promocję miasta ceramiki zrobi nam Prezydent Duda;)

Jakbyś sie czuł gdyby ktoś cię zaprosił do siebie, a wczesniej byś się dowiedział że publicznie skrytykował twoją wizytę (jej część)? Na szczęście prezydenta RP witać będzie starosta. Chociaż ten potrafił się zachować

Pamięć Pan ma krótką i wybiórczą. Nie zasługuje na szacunek żadna osoba, która dziesiątki razy wcześniej ubliżała zwykłym obywatelom.

~~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka napisał(a):

~~Czarnobrązowy Orzech napisał(a): Panie Małkowski na Szacunek trzeba zapracować. Sam fakt ,że Prezydent Roman przyjmuje Prezydenta RP w ratuszu już jest oznaką szacunku. Dobrze pan o tym wie. Jaką promocję miasta ceramiki zrobi nam Prezydent Duda;)

Jakbyś sie czuł gdyby ktoś cię zaprosił do siebie, a wczesniej byś się dowiedział że publicznie skrytykował twoją wizytę (jej część)? Na szczęście prezydenta RP witać będzie starosta. Chociaż ten potrafił się zachować

J Powiedzenie komuś ,że są inne firmy ,nie tylko "pisowskie" , wszystkie są na równi traktowane nie jest krytyką tylko wskazaniem,że są inne równie dobre a wyróżnianie Z.C. "Bolesławiec" to tylko zagranie polityczne/ poparcie pana Ogrodnika/

Człowieku, jakie PiSowskie firmy? Tam pracują zwykli bolesławianie. Widać go zaprosili. Poza tym wcześniej ZC wręczyły prezydentowi Polski zastawę na 100 lecie niepodległości. Ja się kogoś nie lubi to w takim wypadku przynajmniej należy milczeć skoro się zaprasza na spotkanie z nim. Hipokryzja i tyle.