Cytata:
"Tego Romana to ciężko rozgryźć wywodzi się z PISu, Startuje jako Bezpartyjny na senatora tylko po to żeby zabrać głosy Kozakiewiczowi ,następnie wchodzi w układ z Chwojnickim byłym członkiem PZPR obecnie SLD który poparł Romana w wyborach Prezydenckich i nagradza go Etatowym Członkiem Powiatu ."

Światopogląd Pana Romana kształtowały był od szkoły podstawowej przez ówczesną Panią dyrektor, która wypierała Pana Romana na funkcję w samorządzie szkolnym. W ósmej klasie Pan Roman należał już do kadrowej przybudówki PZPR tzw Harcerskiej Służby Polsce Ludowej. Dalszą "karierę" kształtował sobie należą do takich organizacji, które w danym czasie przynosiły wymierne korzyści tym co do nich należeli. Mówiąc krótko poglądy Pana Romana to poglądy typowego niezbyt zdolnego aparatczyka wychowanego przez bolszewicki system, który z pomocą tej czy innej partii poradzi sobie na każdym odcinku ideowej walki, o ile będzie z tego można wyciągnąć osobiste korzyści. System dostrzegł te wspaniałe właściwości Pana Romana i skutecznie podcina jego wygórowane ambicje. Nie powinny więc dziwić wszelkie zawierane przez Pana Romana koalicje, w tym ta z towariszczem pałkownikiem suworowcom. :)

Powinno być: Harcerskiej Służbie Polsce Socjalistycznej.

Towarzysze z "Solidarności" udają, że nie ma tematu, bo sami zasiadają przy suto zastawionym stole naszego omc senatora. Pytanie tylko po co ta nazwa "Solidarność"

a co na to nasz ''etatowy'' opozycjonista co teraz znowu działa w ''podziemiu''...:]

nie skacze przez płoty?
nie rozrzuca ulotek?

a może cicho siedzi bo sam jest umoczony w jakiś ''układ'' kolesiowsko-towarzyski

dzisiaj z''badyli'' ciężko wyżyć ...hahaha

ale to i dobrze...
''solidaruchy'' mają i w tym swój niechlubny udział wpuszczając na polski rynek bez żadnych ograniczeń zachodnie koncerny...
teraz marchewkę i pietruszkę mamy z Hiszpanii i Portugalii , ziemniaki tureckie a nawet jabłka z Holandii ...
mięsko z Niemiec ,chemia z Niemiec...samochody z Niemiec...

co ma polski rolnik i hodowca?...kredyty...
i ''miskę ryżu'' ( z Chin ? )

kur...a ...polskie ;) ''eldorado'' :]

Wszystko to (jeśli to prawda) brzmi bardzo dziwnie "chętni do pracy w komisjach wyborczych..."

Liczenie głosów w wyborach prezydenckich jest dużo prostsze niż w wyborach do sejmu i senatu. Czy należy to czytać " chętni do zarobienia łatwej kasy " ?

Czy jest to pomoc dla Szymona Hołowni czy "niedźwiedzia przysługa" ?

Może wysłać panu Hołowni jak się kupczy pracą w komisjach? Takiej Polski chce ten kandydat?
Już raz "pomogliście" Gwiazdowskiemu, teraz kolej na Hołownię? :D

A kiedy będzie spotkanie z Szymonem Hołownią w Bolesławcu ??

~~Brunatnoczarny Modrzew napisał(a): Tego Romana to ciężko rozgryźć wywodzi się z PISu, Startuje jako Bezpartyjny na senatora tylko po to żeby zabrać głosy Kozakiewiczowi ,następnie wchodzi w układ z Chwojnickim byłym członkiem PZPR obecnie SLD który poparł Romana w wyborach Prezydenckich i nagradza go Etatowym Członkiem Powiatu .

Właśnie dlatego bardzo łatwo go zdefiniować - to człowiek bez kręgosłupa moralnego.