Tam, gdzie człowiek ingeruje w sposób agresywny w przyrodę, to ONA nie ma szans przetrwania. Róbcie dalej wyliczanki, wykresy, statystyki które stanowią jedynie parawan dla Waszych "ochronnych działań" na rzecz naszej przyrody.
Pewnego dnia - nasze dzieci, wnuki staną przed problemem - " Przyrodo, co się stało ?"
"Gdzie my teraz jesteśmy ?"
Jeżeli jesteś świadomy tego, co się już aktualnie dzieje spróbuj odpowiedzieć na te pytania, które - w przyszłości niedalekiej zapewne - postawią Ci nasi potomkowie.

Pozdrawiam !
temi

~Ciemnoczekoladowa Aksamitka napisał(a): Dlaczego nie redukują populacji lisów?

bo nie da sie ich zjesc,ty masz żrec ryż a bogaci zdrowe lesne mieso

szkoda że głupota nie boli

~Kobaltowy Sadziec napisał(a): Durny minister i jeszcze głupsze wyroki na zwierzętach.
Tragedia dla natury,to my ludzie wchodzimy w środowisko zwierząt,to my zabieramy im ich tereny,to my niszczymy ziemię,to my jesteśmy zagrożeniem dla planety

To zmniejsz to zagrożenie dla natury zaczynając od siebie. Ja nie stanowię zagrożenia dla natury i uważam, że odstrzał dzików (jaka znowu rzeź?!) jest jak najbardziej wskazany.

Kto tu wchodzi na czyje tereny?
https://www.domiporta.pl/poradnik/7,126866,26152918,warszawa-ma-problem-z-dzikami-podchodza-pod-domy-rok-temu.html#s=BoxOpImg13