~~Złocistozielony Przebiśnieg napisał(a): No coś takiego! Sami rozdmuchaliście temat z pomocą "życzliwej" czytelniczki, a teraz takie wątpliwości. To jest do Was pytanie: nie macie o czym pisać, że tak ochoczo zajęliście się tym mało ważnym tematem? Teraz odkręcacie kota ogonem i wielkie zdziwienie i udawane oburzenie, że poszło w świat.
+1
Ale wiadomo o co chodzi. Trzeba było uprzedzić konkurencje, żeby nabić wyświetleń, a potem potem móc się pochwalić cytowaniem w "ogólnopolskich mediach". Na wszelki wypadek kolejnej wojenki z konkurencją o to, kto "pierwszy w powiecie".
Więc do kogo p. Gołębiewski ma pretensje?